W trakcie środowej sesji inwestorzy handlujący na krajowym rynku akcji kontynuowali zakupy, choć niemrawy początek notowań nie wcale nie zwiastował okazałych wzrostów. Przez pierwsze godziny handlu wśród inwestorów dominowała niepewność, a rynek przybrał postawę wyczekująca przed publikacją kluczowych danych zza oceanu. W takich warunkach nieco więcej do powiedzenia mieli kupujący, choć nastroje nie były przesadnie optymistyczne.
Sesja rozkręciła się dopiero po publikacji najnowszych danych o marcowej inflacji w USA, gdy stało się jasne, że tempo wzrostu cen , ku zaskoczeniu rynków, wyhamowało. Wówczas wyraźnie zaczął tracić dolar, a fala optymizmu zalała giełdy w Europie, by niedługo potem trafić za ocean, przekładając się na odbicie amerykańskich indeksów. Entuzjazm na giełdach nieco ostudziły jednak sygnały napływające z Europejskiego Banku Centralnego o konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych. W efekcie zwyżki na większości parkietów w Europie na zamknięciu notowań nie wyglądały już tak przekonująco. Nie zmienia to jednak faktu, że najnowsze dane o inflacji zbliżają nas do końca cyklu podwyżek stóp procentowych i zwrotu w polityce amerykańskiego banku centralnego.
Dzięki przyspieszeniu zwyżek w końcówce sesji WIG20 finiszował 1,85 proc. na plusie powracając powyżej poziomu 1800 pkt. Nieco w tyle został szeroki rynek – WIG zyskał 1,2 proc., gdyż zwyżki ominęły znaczna część mniejszych firm. Biorąc pod uwagę zasięg zwyżek inwestorów w Warszawie można uznać za największych optymistów, ponieważ wzrosty indeksów nigdzie nie były tak okazałe jak na Książęcej.
Na krajowym rynku uwaga kupujących skierowana była głównie na spółki z indeksu WIG20. Motorem środowych zwyżek były walory JSW wypracowując najbardziej okazałą zwyżkę wynosząca prawie 4 proc. Spółka podpisała nowatorska umowę z instytucjami finansowymi dotyczącą finansowania, która zapewniła spółce ponad 1,6 mld zł środków na dalszy rozwój. Do wzrostów przyłączyły się także papiery CD Projektu i banków, kończąc w komplecie notowania na efektownych plusach. Z pozytywnych nastrojów na rynku nie skorzystały jedynie akcje PGE i Dino, kończąc notowania minimalnie pod kreską.
W segmencie małych i średnich spółek inwestorzy byli już nieco mniej chętni do kupowani akcji, dlatego na szerokim rynku niewielką przewagę miały przecenione walory. Indeksy "MiŚ-ów" mWIG40 i sWIG80 zakończyły sesję odpowiednio 0,12 proc. i 0,21 proc. na minusach.