Liderami były koncerny Chevron i ConocoPhillips. Negatywną informację dla inwestorów giełdowych przyniósł raport z rynku pracy.
W ubiegłym tygodniu bardziej niż oczekiwano wzrosła liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Wśród drożejących firm był telekomunikacyjny koncern AT&T, który o 3 centy pobił średnią prognoz analityków zysku na jeden papier. Pozytywnie rezultatami zaskoczyły też McDonald’s oraz Travelers. Dzięki tej trójce indeksy wyszły nad kreskę. Prawie 5 proc. taniały akcje EBay, najczęściej odwiedzanej witryny handlowej w sieci, gdyż zmiana strategii spółki negatywnie wpłynęła na prognozę wyników finansowych.
Szwedzki Ericsson leciał w dół prawie 8 proc., ponieważ w minionym kwartale jego zysk obniżył się o 71 proc. Spółkom technologicznym dostało się w tej sytuacji najbardziej spośród branż obecnych w europejskim indeksie Dow Jones Stoxx 600 (wczoraj stracił on 1,2 proc.). Negatywnie zaskoczył też francuski Air Liquide, największy na świecie producent gazów przemysłowych. Jego przychody w trzecim kwartale zmniejszyły się bardziej, niż przewidywali analitycy. W niełasce były papiery Credit Suisse, mimo że ten bank pochwalił się wyższym zyskiem od prognoz.
Na przeciwnym biegunie była spożywcza firma Nestle, która postanowiła skupić z rynku więcej swoich akacji, niż planowała wcześniej. Na notowania w Europie i Azji miały wpływ doniesienia z Chin, gdzie spekulowano o możliwości wycofania się rządu z programów stymulujących gospodarkę. W minionym kwartale PKB Chin wzrósł 8,9 proc., najszybciej w tym roku. Z powodu dużych wydatków państwa i dynamicznej akcji kredytowej zaczęto straszyć inflacją.
Na rynku nowojorskim ropa (dostawy grudniowe) początkowo taniała 1,8 proc. i kosztowała 79,90 dolara, zaś wieczorem naszego czasu cena wynosiła 80,77 USD. W Londynie gatunek Brent notowany był na poziomie 78,35 USD, co oznaczało spadek ceny o 1,7 proc. Później nastąpiło odbicie do 79,15 dolara.