Coraz więcej czynników przemawia za konsolidacją na rynku akcji

Podczas wtorkowej sesji szczęście ponownie uśmiechnęło się do inwestorów i krajowe indeksy akcji zakończyły dzień w kolorze zielonym.

Publikacja: 19.05.2010 08:10

Coraz więcej czynników przemawia za konsolidacją na rynku akcji

Foto: GG Parkiet

Indeks WIG20 zyskał 0,75 proc., natomiast portfele mniejszych spółek mWIG40 i sWIG80 wzrosły odpowiednio 0,6 proc. i 0,48 proc. Silnie zachowywały się również ceny surowców na światowych rynkach oraz krajowa waluta.

Globalne rynki otrzymały wczoraj pomocną dłoń ze strony danych makro, a w szczególności tych zza oceanu. Liczba rozpoczętych budów wzrosła nieoczekiwanie o 6 proc., do 672 tysięcy. Jest to najwyższy poziom od października 2008 roku. Taki odczyt dobrze rokuje sektorowi budownictwa w USA, będącemu kołem zamachowym największej gospodarki świata. Inwestorzy nie przejęli się jednocześnie nie najlepszym odczytem liczby wydanych pozwoleń na budowę, które spadły w kwietniu o przeszło 70 tysięcy poniżej marcowego poziomu. To zły znak na przyszłość, który - jeżeli przerodzi się w trwalszy trend - może odbić się czkawką dla inwestorów na rynku akcji.

Niejednoznacznym danym z sektora nieruchomości towarzyszyły pozytywne wieści dotyczące inflacji PPI w USA. Ceny producentów nieoczekiwanie spadły do 5,5 proc. w ujęciu rok do roku. Oznacza to, że odradzająca się gospodarka nie zdołała jeszcze wytworzyć presji na wzrost cen. Dla inwestorów giełdowych przekaz jest jasny: niższa inflacja to brak potrzeby rychłych podwyżek stóp.

Niepokojące dane makro napłynęły za to z państw Starego Świata. I nie mam tu na myśli wyskoku inflacji w Wielkiej Brytanii, który w dużej mierze można postrzegać jako wybryk jednorazowy, ale przede wszystkim indeks instytutu ZEW dla Niemiec. Wskaźnik, który ze sporą skutecznością prognozuje sytuację gospodarczą, od dłuższego czasu popadł w wyraźną stagnację. Po rekordowych poziomach we wrześniu 2009 roku ZEW uparcie nie potrafi dźwignąć się na nowe szczyty.

Czyżby oznaczało to, że największa europejska gospodarka osiągnęła już szczyt swoich możliwości podczas obecnego ożywienia?Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach giełdowi inwestorzy nie będą mieli lekkiego życia. Wiatrem w oczy mogą się okazać czynniki popytowo-podażowe.

Z jednej strony krajowe OFE i TFI nie leżą już na górach gotówki, która tylko czeka, aby trafić na rynek. Z drugiej strony, wskaźniki kredytów do depozytów w bankach plasują się na dość wysokich poziomach, więc i te nie mają szczególnych powodów, żeby przenosić klientów z lokat do TFI.

Tymczasem na horyzoncie maluje się wciąż całkiem spora podaż akcji ze strony Skarbu Państwa, a także czynniki ryzyka związane z problemami fiskalnymi w strefie euro i przegrzewającą się chińską gospodarką.Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem w takiej konfiguracji wydaje się przejściowa konsolidacja.

[link=http://www.parkiet.com/temat/34.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_komentarze.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/temat/63.html][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_notowania.jpg][/link][link=http://www.parkiet.com/forum/viewforum.php?f=1&sid=9c67f579475385040cef9b2cd2645f8e][obrazek=/materialy/stopka_artykuły/spółki_forum.jpg][/link]

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA