Paneuropejski indeks stoxx 600 zyskał dziś 0,75 proc. Przyczyniły się do tego w szczególności akcje spółek telekomunikacyjnych, które wzrosły o 3,5 procent. Vodafone zyskał 8,5 procent, ponieważ podał, że rozmawia z Verizon w sprawie sprzedaży swego 45-procentowego udziału w ich spółce joint venture Verizon Wireless. Bloomberg wartość transakcji szacuje na 130 miliardów dolarów.
W ślad za Vodafone zwyżkowały także akcje innych spółek telekomunikacyjnych - Telecom Italia zyskał 1,8 procent, Orange 1,6 procent, a Deutsche Telekom 1,2 procent.
Inwestorzy zachowywali jednak ostrożność, choć oczekiwania przeprowadzenia lada dzień interwencji militarnej krajów Zachodu w Syrii nieco osłabły, biorąc pod uwagę opór Wielkiej Brytanii i amerykańskich ustawodawców.
W środę, już po zakończeniu sesji na Wall Street, prezydent Barack Obama uzasadniał konieczność przeprowadzenia "ograniczonej interwencji" w Syrii, ale nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie. W środę przedstawiciele Wielkiej Brytanii powiedzieli zaś, że zanim decyzja o interwencji zostanie podjęta, to Rada Bezpieczeństwa ONZ musi ocenić dochodzenie prowadzone przez jej inspektorów w Damaszku na miejscu ataku chemicznego. Kanclerz Niemiec Angela Merkel i francuski prezydent Francois Hollande zgodzili się natomiast w trakcie czwartkowej rozmowy telefonicznej, że reakcja na użycie broni chemicznej przez syryjskie siły rządowe jest konieczna.
Dodatkowo lepsze od oczekiwań dane o wzroście gospodarczym USA w drugim kwartale ograniczyły nieco zwyżki indeksów, gdyż wsparły oczekiwania, że Fed może zacząć już we wrześniu zacząć ograniczać program zakupu aktywów.