Negocjacje dotyczące wysokości limitu zadłużenia odciskają swoje piętno na giełdach w Nowym Jorku. Gracze giełdowi cały czas próbują oszacować, ile straci amerykańska gospodarka jeśli do 18 października nie uda się wypracować porozumienia i Kongres nie zmieni limitów.
Nastroje w Nowym Jorku dodatkowo psuje także FED. Pojawiające się coraz częściej głosy, że trwający obecnie program luzowania ilościowego zostanie mocno ograniczony już od przyszłego miesiąca skutecznie zniechęca do zakupów.
Na to wszystko nałożyła się także spora dawka danych gospodarczych. Indeks zaufania konsumentów Conference Board spadł we wrześniu do 79,7 pkt. z 81,8 pkt. w poprzednim miesiącu po korekcie. Analitycy spodziewali się, że indeks spadnie we wrześniu do 80,0 punktów z 81,5 punktów miesiąc wcześniej przed korektą.
Wskaźnik aktywności wytwórczej Richmond Fed spadł we wrześniu i wyniósł 0 pkt., wobec 14 pkt. zanotowanych miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 12 pkt.
Wskaźnik zmian cen domów jednorodzinnych (HPI) wzrósł w lipcu o 1,0 proc. miesiąc do miesiąca. W czerwcu wskaźnik ten wzrósł o 0,7 proc. mdm. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 0,8 proc. mdm. Indeks cen domów S&P/CaseShiller wzrósł w lipcu o 12,39 proc. rdr i wyniósł 162,49 pkt. Miesiąc wcześniej indeks wzrósł o 12,07 proc. rdr. Analitycy spodziewali się, że w lipcu indeks wzrośnie o 12,40 proc. rdr.