Nudny początek ciekawego tygodnia

Warszawska giełda rozpoczęła tydzień w wyjątkowo spokojnych nastrojach. Mówiąc bardziej dosadnie: z giełdowego parkietu po prostu wiało nudą, a skalę marazmu potwierdzały niewielkie obroty.

Publikacja: 14.04.2015 06:00

Marcin Kiepas, dyrektor działu analiz Admiral Markets

Marcin Kiepas, dyrektor działu analiz Admiral Markets

Foto: GG Parkiet

Normalnie taka sesja mogłaby zwiastować równie nudną dalszą część tygodnia. Jednak teraz to raczej przysłowiowa cisza przed burzą. Przynajmniej jeżeli uwzględnimy, że już od wtorku na dobre rozkręca się sezon publikacji wyników na Wall Street, a kalendarium wydarzeń gospodarczych również wygląda imponująco.

Przed weekendem Alcoa otworzyła sezon publikacji wyników kwartalnych w USA, co w najbliższym czasie nie tylko będzie mieć wpływ na decyzje inwestorów z Wall Street, ale także będzie kreować nastroje na większości światowych parkietów.

Sezon wyników tak naprawdę rozkręci się od wtorku, gdy systematycznie zaczną je publikować znane firmy. I tak w tym tygodniu raportami pochwalą się banki JPMorgan, Goldman Sachs, Bank of America i Citigroup, a także m.in. Honeywell i General Electric. To od tego, czy wypracowane przez nich zyski i przychody spełnią rynkowe oczekiwania, będą w pewnym stopniu uzależnione nastroje na światowych giełdach.

Impulsy płynące z amerykańskich spółek to ważny, ale nie jedyny element kształtujący koniunkturę. Drugim będą publikowane w kolejnych dniach dane makroekonomiczne z kluczowych gospodarek. Uwagę należy zwrócić zwłaszcza na raporty z USA o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej oraz inflacji konsumenckiej, brytyjskie dane o sytuacji na tamtejszym rynku pracy, czy wreszcie na dane na temat dynamiki produktu krajowego brutto Chin za I kwartał tego roku. Ta ostatnia „figura" będzie istotna szczególnie dla całej grupy giełd krajów zaliczanych do gospodarek rozwijających się.

Seria publikacji makroekonomicznych napłynie też z polskiej gospodarki. Tyle tylko, że w tym zestawieniu stanowi ona najmniej istotny czynnik. Ich uzupełnieniem będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Jednak i ono, podobnie jak dane, raczej nie wywoła większych emocji na GPW.

To, jakie impulsy popłyną z Wall Street i danych makro w kierunku warszawskiej giełdy, pozostaje niewiadomą. Gdyby jednak spróbować to przewidzieć, analizując sytuację na wykresach indeksów WIG20 i WIG, raczej należałoby zakładać, że będą to w większości impulsy pozytywne, które ostatecznie pchną indeksy na wyższe poziomy. Sytuacja techniczna wskazuje bowiem na przewagę strony popytowej, przez co prawdopodobieństwo zwyżek na GPW w perspektywie całego tygodnia i tygodni kolejnych jest większe niż spadków.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego