Od rana na rynkach trwał odwrót od aktywów uważanych za ryzykowne. Chwilę po otwarciu WIG spadał o ponad 3 proc. Skupiający średnie spółki mWIG40 był nawet o ponad 4 proc. na minusie.
Do równie silnej przeceny akcji doszło na wielu giełdach zachodnich. Niemiecki index DAX tracił niedługo po otwarciu 4,5 proc., podobnie jak francuski CAC 40. W samej Grecji giełda jest nieczynna. Na azjatyckich giełdach indeksy mocno spadają. Nikkei 225 zniżkował o 2,44 proc. SCI w Szanghaju spada o 5,61 proc., Hang Seng zniżkuje o 3,25 proc. KOSPI spadł o 1,68 proc., a Sensex idzie w dół 1,86 proc.
Po pierwszych 15 minutach poniedziałkowej sesji WIG spadał o 2,7 proc., WIG20 o 2,3 proc., mWIG40 o 3,15 proc., a sWIG80 o 3 proc. Wszystkie wskaźniki pogłębiają tym samym dołki z połowy czerwca, co oznacza kontynuację trendu spadkowego na GPW. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że inwestorzy nie byli przygotowani na czarny, grecki scenariusz i dlatego reagują tak nerwowo. Analitycy zwracają jednak uwagę, że poranna przecena nie jest poparta obrotami. O godzinie 9.20 wartość wszystkich akcji, które zmieniły właściciela sięgała 75 mln zł, a więc nie była specjalnie wyższa niż przeciętny wolumen o tej porze. A to daje szanse na uspokojenie nastrojów w późniejszych godzinach handlu.
Oczywiście ciężko jak na razie znaleźć na GPW rosnące spółki. Cały portfel WIG20 świeci na czerwono. Najbardziej tracą obecnie Energa, PKO BP i Bogdanka; akcje każdej spółki po ponad 3,5 proc. Na całej GPW zyskują tylko dwie firmy – Bioton i Impexmetal. Akcje pierwszej drożały z rana o 17 proc., co jest reakcją na informację, że firma NovoTek z HongKongu ogłosił wezwanie na 33 proc. akcji Biotonu po cenie 7 zł/szt. Akcje Impexmetalu drożeją natomiast o 1,5 proc. Na rocznym minimum jest dziś aż 31 spółek. Przecena dotyczy oczywiście większości rynków giełdowych na świecie.
Inwestorzy kupowali za to uchodzące za bezpieczne niemieckie obligacje skarbowe. Rentowność (porusza się w kierunku odwrotnym do ceny) papierów 10-letnich spadła rano o 0,19 pkt proc., do 0,74 proc.