Wall Street w dół: przez ropę i Chiny

Nowojorska giełda zakończyła w środę handel znacznymi spadki.

Publikacja: 06.01.2016 22:34

Główne indeksy Wall Street zamknęły dzień na minusie: S&P stracił 1,31 proc., Dow Jones 1,47 proc., a NASDAQ 1,14 procent.

Analitycy wskazują na obawy o globalny wzrost gospodarczy w związku z problemami chińskiej gospodarki oraz spadającymi cenami ropy naftowej, która jest najtańsza od 11 lat i za baryłkę trzeba zapłacić poniżej 35 dolarów.

Dodatkowo na gorsze nastroje wpłynęły dane z amerykańskiej gospodarki.

Zamówienia w przemyśle amerykańskim w listopadzie spadły mdm o 0,2 proc. - poinformował Departament Handlu USA. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w listopadzie spadną o 0,2 proc. mdm. W październiku zamówienia wzrosły o 1,3 proc. po korekcie wobec wzrostu o 1,5 proc. przed korektą.

Spadł wskaźnik aktywności w usługach w USA w grudniu i wyniósł 55,3 pkt. - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 56,0 pkt. W listopadzie wskaźnik aktywności w usługach w USA wyniósł 55,9 pkt. 50 pkt. stanowi granicę pomiędzy rozwojem a spadkiem aktywności w sektorze.

W USA zanotowano wzrost in deksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Indeks zwyżkował w tygodniu zakończonym 1 stycznia o 11,6 proc., po uwzględnieniu czynników sezonowych - podano w komunikacie.Tydzień wcześniej wskaźnik spadł o 17,4 proc.

Z pozytywnych danych w USA: Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych spadł w listopadzie do 42,37 mld USD z 44,58 mld USD miesiąc wcześniej po korekcie - poinformował Departament Handlu w komunikacie. Analitycy spodziewali się deficytu w październiku na poziomie 44,0 mld USD wobec 43,89 mld USD miesiąc wcześniej przed korektą.

W firmach w USA przybyło w grudniu 257 tys. miejsc pracy - wynika z raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Analitycy oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w grudniu przybyło 198 tys. miejsc pracy. W listopadzie przybyło 211 tys. miejsc pracy - wynika z danych ADP po korekcie, wobec 217 tys. przed korektą.

Część członków Fed wciąż obawia się niskiej inflacji

W trakcie grudniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej amerykańscy bankierzy centralni zgodzili się, że zostały spełnione warunki do podwyżki stóp procentowych. Część z nich wciąż jednak wskazywała na ryzyko związane z niską inflacją w USA.

Część członków Fed, która ostatecznie zgodziła się na podwyżkę stóp procentowych w grudniu, zasygnalizowała, że była to dla nich trudna decyzja ponieważ wciąż ich zdaniem utrzymuje się niepewna sytuacja inflacyjna w USA.

Z raportu z grudniowego posiedzenia Fed wynika, że w ich ocenie wzrost cen w USA może być utrudniony przez spadki cen surowców oraz umocnienie się dolara.

Jednocześnie „minutes" wskazały, że wielu członków Fed było zdania, iż długoterminowe oczekiwania inflacyjne pozostają stabilne.

W trakcie grudniowego posiedzenia część członków Fed dało do zrozumienia, że zachowają ostrożność przy dalszym podnoszeniu stóp procentowych w USA i mogą być przeciwni dalszym podwyżkom jeśli nie potwierdzą się prognozy zakładające wzrost inflacji w USA – wynika z „minutes".

„Członkowie zasygnalizowali, że zmierzają uważnie monitorować postęp jaki będzie się dokonywał na polu inflacji" – napisano w raporcie.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego