Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kamil Cisowski, menedżer ds. komunikacji inwestycyjnej w MetLife TFI
Kwartał później oficjalny PMI w Państwie Środka przekroczył 50 pkt po raz pierwszy od ośmiu miesięcy, a rynek nieruchomości ma się znacznie lepiej od oczekiwań. Niestety, jednocześnie coraz więcej wskazuje, że gdy Chiny kontynuują swoje „miękkie lądowanie", w posadach zaczyna się chwiać trzecia gospodarka świata.
Miesiąc miodowy premiera Abego i zainicjowanej przez niego wolty w polityce gospodarczej mamy już daleko za sobą – skończył się w kwietniu 2014 r., gdy okazało się, że skutków podwyżki podatku od sprzedaży z 5 do 8 proc. nie zrównoważy żadne luzowanie monetarne. Świeży chiński przykład potwierdza to, co udowadniała także pierwsza faza abenomiki (gdy jedną ze „strzał" programu japońskiego premiera było zwiększenie wydatków rządowych) oraz zjawiska obserwowane w większości gospodarek na świecie po 2008 r. – efekty ekspansywnej/restrykcyjnej polityki fiskalnej są obecnie wyraźnie silniejsze niż jakichkolwiek innych działań w polityce pieniężnej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wall Street odetchnęło z ulgą i wróciło do wzrostów po publikacji lepszego od oczekiwań raportu NFP.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
WIG20 w trakcie piątkowej sesji spadał o około 3 proc. Ostatecznie zamknął dzień 1,3 proc. pod kreską, co patrząc na przebieg sesji można i tak uznać za mały sukces byków.
Polityka ponownie uderza w polski rynek giełdowy. WIG20 tracił w pierwszej części dnia nawet blisko 3 proc., a mocna przecena dotknęła przede wszystkim banki.
Podsumowując maj, niektórzy mogą się czuć lekko zaskoczeni. Nasz krajowy rynek akcji, który wcześniej emanował siłą, stanął w miejscu.
Europejski rynek notował dziś mieszaną sesję. Główne indeksy pozostały na lekkim plusie z wyjątkiem francuskiego CAC40, który stracił dziś ok. 0,2%. Szwajcarski SMI przewodził wzrostom na głównych rynkach na Starym Kontynencie zyskując ok. 0,2%, podobnie jak niemiecki DAX. Brytyjski FTSE 100 zakończył sesję w okolicach 0,1% wzrostu.