Poranne wskazania futures na europejskie indeksy wskazywały ok. 0,3% wzrostu, jednak duża zmienność na ropie oraz obecność istotnej publikacji makro z USA sugerowały potencjalnie ciekawą sesję. Trump zasugerował iż kwestia porozumienia (dot. zmniejszenia produkcji ropy) na linii Rosja – Arabia Saudyjska jest kwestią czasu. W chwili pisania tego komentarza wycena ropy brent rośnie o ponad 20% (okolice 30 USD wobec niedawnych 21 USD). Podbicie cen „czarnego złota" buforowało nieco pesymizm płynący z dzisiejszych wskazań makro – liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (za ostatni tydzień) w USA podbiła do ponad 6,6 mln wobec 3,5 mln w poprzednim tygodniu. Przed lockdown'em w USA zwyczajowo wartość wskaźnika przyjmowała zakres 200-300k. Pierwsza reakcja rynków była spadkowa, jednak parę godzin później amerykańskie giełdy znów są „na plusach". Ponownie obserwujemy podbicie układu – im gorzej tym bliżej jesteśmy dalsze wsparcia ze strony FED.
Lokalnie również byliśmy świadkami podbicia zmienności na poszczególnych walorach. W ramach WIG20 akcje PKN Orlen rosły dziś ponad 8% (Lotos ponad 6%). Mocniejsze zwyżki zanotowały również energetyczne PGE (5,09%) oraz Tauron (+3,57%). Na drugiej stronie tabeli widniały dziś akcje CCC z ponad 5% spadkiem. Trwa emisja akcji spółki która zmaga się z trudnościami związanymi z wpływem COVID-19. Dziś byliśmy świadkami konferencji wynikowej emitenta. Kronikarsko warto wspomnieć, iż CD Projekt stał się (z kapitalizacją 27,6 mld) największa spółką na krajowym parkiecie. Również ciekawie było na szerokim rynku gdzie mocne zwyżki zanotowały BiomedLublin (+26,9%) oraz walory Protektora (+43,57%). Warto również wspomnieć o 63 mln obrotu na akcjach Biomaximy z małego parkietu (zwyżka 12% przy podwyższonej zmienności – zakres wahań 21,6 PLN – 32 PLN). Większość istotniejszych ruchów na mniejszych walorach w ostatnich dniach ma miejsce na akcjach związanych bezpośrednio/pośrednio z COVID19 i potencjalnym popytem na produkty spółek (maseczki, płyny do dezynfekcji, testy) w czasach epidemii.
Z rynkowego punktu widzenia dzisiejsza sesja na WIG20 wpisuje się w ramy ostatniej konsolidacji. Podobny scenariusz realizuje się na parkietach zagranicznych. Panika ustąpiła jednak rynek w dalszym ciągu obawia się, iż gospodarczo jesteśmy dopiero w preludium wpływu COVID19 na aktywność. Wzrosty ropy stanowią oczywiście chwilowy czynnik wspierający, jednak dane makro z USA wyraźnie sygnalizują potencjalne problemy na horyzoncie.
Konrad Ryczko Analityk
Makler Papierów Wartościowych
