Przewaga popytu przez większą część poniedziałkowych notowań nie była bowiem zbyt przekonująca. Dopiero dzięki mobilizacji kupujących na finiszu notowań WIG20 wypracował ponad 0,9 proc. zwyżki, powracając po kilkudniowej przerwie powyżej psychologicznego poziomu 2 tys. pkt.

Słabość krajowych indeksów początkowo kontrastowała z kolorem zielonym przeważającym na większości europejskich rynkach akcji, gdzie inwestorzy przejawiali dużo więcej ochoty do kupowania akcji. Ostatecznie krajowe indeksy poszły za przykładem innych rynków akcji z naszego regionu, na których kupujący mieli wyraźną przewagę.

Optymizm na giełdach to w dużej mierze odpowiedź inwestorów na przyspieszenie akcji szczepień na Covid-19 na świecie i coraz bardziej śmiałe plany odmrażania gospodarek, co poprawia perspektywy odbicia wzrostu gospodarczego w 2021 roku. W Warszawie kupujący byli bardzo aktywni w segmencie największych spółek, wchodzących w skład WIG20. Poniedziałkowe odbicie indeksów w zawdzięczamy przede wszystkim zwyżce walorów KGHM, wspieranej przez rosnące notowania miedzi na światowych giełdach. Warto odnotować, że cena tego metalu w Londynie zdrożała do najwyższego poziomu od 10 lat.

Niebagatelny wpływ na indeksy miały też efektowne zwyżki papierów Mercatora i Dino, które najwyraźniej wróciły już do łask po ubiegłotygodniowej korekcie. Na celowniku kupujących znalazły się także akcje firm odzieżowych LPP i CCC. Z poprawy nastrojów na rynku nie skorzystali natomiast posiadacze akcji CD Projektu, które pogłębiły trwającą od kilku miesięcy korektę. Tym samym kurs producenta gier powrócił do poziomów nienotowanych od ponad dwóch lat. Od grudnia wartość spółki stopniała już o ponad połowę i wcale nie ma pewności, że koniec fatalnej passy jest na ukończeniu.. Ponadto chętnie pozbywano się też papierów Asseco i PGNiG.

Tym razem negatywne nastroje zdominowały handel w segmencie małych i średnich spółek, co przełożyło się na przecenę walorów większości z nich. Tradycyjnie nie brakowało jednak pozytywnych wyjątków. Kilkunastoprocentową zwyżką może się pochwalić XTB, co było odpowiedzią rynku na publikację lepszych od oczekiwań wyników finansowych za I kwartał br. Do bardzo udanych mogą też zaliczyć ostatnią sesję posiadacze akcji m. in. Serinus i BoomBit, które wypracowały dwucyfrowe wzrosty.