Dzisiaj poznamy m.in. odczyt lipcowej sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej w USA. Wieczorem wystąpi szef Fedu. Na Starym Kontynencie drugi szacunek PKB dla strefy euro.
Koniec wzrostowej passy GPW
Krzysztof Tkocz, BDM
Poniedziałkowa sesja zakończyła się zniżką WIG20 o 0,9 proc., tym samym wskaźnik zatrzymał się na poziomie 2282,1 pkt. Tego dnia obroty na polskich blue chips wyniosły 511 mln PLN. W gronie spółek najsilniej zniżkujących znalazły się m.in.: Allegro (-2,8 proc.), LPP (-2,6 proc.) oraz CD Projekt (-2,3 proc.). Tego dnia pozytywnie wyróżniły się takie podmioty jak: Dino (+3,1 proc.), JSW (+2,1 proc.) oraz Tauron (+1,2 proc.). Spadkami również zakończyły się notowania mWIG40 oraz sWIG80, które straciły tego dnia odpowiednio po 0,2 proc./0,1 proc. W poniedziałek na europejskich rynkach dominowały negatywne nastroje, FTSE 100 poszedł w dół o 0,9 proc., francuski CAC40 stracił 0,8 proc., a niemiecki DAX zakończył notowania 0,3 proc. pod kreską.
Pomimo negatywnych nastrojów napędzanych informacjami z Afganistanu i Chin (makroekonomiczne wskaźniki słabsze od prognoz, które wskazują na większe spowolnienie od oczekiwań) wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami większości głównych indeksów – zarówno Dow Jones jak i S&P 500 zyskały po 0,3 proc., tym samym poprawiając historyczne rekordy. Negatywnie wyróżnił się Nasdaq, który stracił 0,2 proc.
Dzisiaj przed nami o 19:30 przemówienie prezesa Fedu.