Poranek maklerów: Jaka reakcja na niemieckie wybory?

Początek tygodnia na rynkach przebiega w spokojnych nastrojach, a analitycy koncentrują się m.in. na głosowaniu do niemieckiego Bundestagu, które zakończyło się wygraną SPD, jednak nie dało jednoznacznej odpowiedzi, jak może wyglądać koalicja i przyszłe rządy. Na razie niemiecka giełda zareagowała na rezultaty wyborów lekkimi zwyżkami.

CD Projekt i Dino hamulcowymi

Adam Dudoń, BM Alior Banku

Podczas ostatniej sesji ubiegłego tygodnia amerykańskie indeksy nie odnotowały większych zmian i zakończyły dzień w okolicach poziomów zamknięcia z poprzedniej sesji. Gorzej wypadły europejskie indeksy, gdzie dla przykładu DAX przecenił się o 0,7%. Dziś również więcej może dziać się na europejskim rynku, szczególnie na niemieckiej giełdzie, gdyż znane są już oficjalne wstępne wyniki wyborów w Niemczech. SPD zyskało 25,7% głosów, a CDU/CSU 24,1%. Na III miejscu z wynikiem 14,8% znaleźli się Zieloni. W Wielkiej Brytanii przez weekend narastały problemy z zaopatrzeniem, a na niektórych stacjach brakowało paliwa. Problemy wynikają z niewystarczającej liczby kierowców ciężarówek, których brak odczuwalny jest niemal w każdym sektorze gospodarki. Brytyjski rząd będzie zmuszony do otwarcia rynku pracy na imigrantów. Kryzys w branży nasiliło nie tylko opuszczenie UE i odpływ kierowców z Wysp, ale także wstrzymanie egzaminów na kierowców wynikające z pandemii Covid-19. Liczba brakujących etatów sięga nawet 100 tys.

Krajowe indeksy nie zaliczyły piątkowej sesji do udanych. Indeks WIG20 przecenił się niemal o 1%, kończąc tydzień minimalnie poniżej okrągłego poziomu 2300 pkt. Wśród blue chipów najmocniej potaniał CD Projekt (-4,7%), spółka ponownie traci wzrostowy impet po dotarciu w okolice 200 zł za akcję, a kończący się lock-up na ok. 4,5 mln akcji nie poprawił sentymentu. Większą korektę odnotowały również walory Dino (-4,4%), jednak w przypadku tej spółki wciąż mówimy o trwającym trendzie wzrostowym, choć niemal już osiągnięty, okrągły poziom 350 zł zdaje się być istotnym oporem. W piątek mocny zjazd w indeksie mWIG40, po publikacji wyników, odnotował Ciech (-8,5%), spółka zakłada, że III kw., podobnie jak w ubiegłych latach, będzie sezonowo najsłabszy w całym roku. Po piątkowej sesji wyniki opublikował najsłabszy walor tego dnia w indeksie sWIG80, ZEPAK (-12,7%), spółka miała 20 mln zł zysku netto po I półroczu, a w analogicznym okresie poprzedniego roku strata netto sięgała 261 mln zł. Z pozostałych spółek: 1. Spełniono wszystkie warunki przejęcia kontroli w umowie zakupu pzez PGNiG Upstream Norway spółki Ineos E&P Norge AS, szacowane rozliczenie z tytułu transakcji to ok. 323 mln USD. 2. Medicalgorithmics dokona odpisu o wartości 6,3 mln zł w wynikach za II kw.

Ze spokojem w nowy tydzień

Maciej Madej, DM TMS Brokers

W piątek Wall Street kończyło sesję w mieszanych nastrojach. Dow Jones zyskiwał 0,10 proc., a S&P500 wspiął się o 0,15 proc. W tym samym czasie Nasdaq100 stracił jednak 0,03 proc. W Azji handel przebiega nad wyraz spokojnie. Hang Seng rośnie o 0,3 proc., przy spadkach Nikkei225 o około 0,1 proc. O około 1 proc. zniżkuje natomiast Shanghai Composite. Cena kontraktu na niemiecki indeks DAX zwyżkuje o 0,4 proc. i wskazuje pozytywne otwarcie rynku kasowego. Wybory do Bundestagu nie wpłynęły istotnie na rajd ryzyka. Trudno wyłonić w nich jednoznacznego zwycięzcę, co samo w sobie jest odbierane jako sukces socjaldemokratycznej partii SPD, która dotychczas stale przegrywała z chadecką CDU/CSU. Najbliższe tygodnie upłyną pod znakiem formowania nowej koalicji, co może podsycać niepewność. Najprawdopodobniej koalicji przewodzić będzie SPD, a kanclerzem zostanie Olaf Scholz.

Początek tygodnia na rynku akcji zapowiada się na relatywnie spokojny, a więcej zmienności pojawi się zapewne w drugiej jego części, kiedy opublikowana zostanie dynamika PKB z USA, a także inflacja PCE. Speaker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zapowiedziała przyjęcie pakietu infrastrukturalnego o wartości około 550 mld USD jeszcze w tym tygodniu. W bieżącym tygodniu mogą również zapaść decyzje ws. limitu zadłużenia w Stanach Zjednoczonych, co również może być obserwowane przez inwestorów.

Piątkowa sesja na GPW kończyła się w słabszych nastrojach. WIG20 tracił 0,92 proc. Najsilniej dołowały walory CDProjekt oraz Dino, które traciły około 4,5 proc. Po drugiej stronie znalazł się PKO BP. Cena akcji banku rosła o 3,2 proc.

Lekki powrót optymizmu

Lukas Cinikas, BM BNP Paribas Bank Polska

Za nami słaba, piątkowa sesja na krajowym rynku akcji stanowiąca podsumowanie korekcyjnego tygodnia w którym WIG stracił 1,33%. Motorem napędowym negatywnych zmian podczas piątkowego handlu były WIG20, który stracił 0,92% i zakończył dzień na poziomie poniżej 2300 punktów. Najmocniej na zachowaniu indeksu zaważyły walory CD-Projekt (-4,65%), Dino Polska (-4,36%) oraz Allegro (-3,65%). Na drugim biegunie znalazły się akcje spółek paliwowych – PKN Orlen (+3,22%) oraz Lotos (+1,33%). W drugiej linii mocno traciły min. walory Ciech S.A., które zakończyły handel z blisko 8,5% spadkiem po publikacji wyników za I półrocze 2021 roku. Przedstawiciele spółki na telekonferencji po publikacji raportu okresowego poinformowali, iż dostrzegają coraz większy wpływ rosnących cen surowców oraz kosztów logistyki na swoją działalność.

Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów akcji. Relatywnie najlepiej zachowywały się notowania spółek z sektora finansowego, które zyskiwały w otoczeniu rosnących rentowności obligacji skarbowych. Rentowności tamtejszych 10-latek zbliżają się do poziomu 1,5% notowanego ostatnio w czerwcu br.

W godzinach rannych mamy do czynienia z lekkim powrotem optymizmu wśród inwestorów obecnych na rynkach akcji. Kontrakty terminowe na S&P 500 i DAX są kwotowane na dodatnich poziomach pomimo neutralnego zakończenia sesji w Japonii. W związku z powyższym zakładamy dodatnie otwarcie handlu na GPW w Warszawie. Dla WIG20 kluczowa będzie dziś obrona poziomu wsparcia z okolic 2300 punktów. Negacja tego scenariusza mogłaby otworzyć drogę do dalszych spadków w kierunku 2200 punktów. Ostatni tydzień września jest relatywnie spokojny jeśli chodzi o publikacje danych makro. Kluczowym wydarzeniem będzie piątkowa publikacja wskaźników PMI dla przemysłu. Wstępne szacunki dla głównych gospodarek świata wskazują na spowolnienie aktywności gospodarczej. Wpisuje się to w trend spadkowy obserwowany już od kilku miesięcy. Czynnikiem ograniczającym aktywność są w dalszym ciągu „wąskie gardła" w łańcuchach dostaw oraz obawy związane z trwającą pandemią. W efekcie, indeks PMI dla Polski może znaleźć się poniżej poziomu 56 pkt notowanego w sierpniu. W tym samym dniu poznamy również odczyt wskaźnika krajowej inflacji za wrzesień. W przypadku prognozy wrześniowej uważamy że ryzyko dla inflacji skierowane jest raczej w dół z racji m.in. wysokiej bazy z ubiegłego roku. Jednocześnie, do końca roku inflacja może ustanowić jeszcze nowe rekordy miesięcznych odczytów.