Na to drugie liczą przede wszystkim akcjonariusze banków, których papiery już wczoraj drożały wyraźnie. Na innych rynkach analitycy zwracają uwagę przede wszystkim na rekordy indeksów w USA i historyczne osiągnięcie koncernu Apple.
Apple warte 10 razy więcej niż cała GPW
Adam Anioł, CFA, BM BNP Paribas Bank Polska
Pierwsza sesja w 2022 roku zakończyła się przewagą strony popytowej na globalnym rynku akcji. Na rynku nie pojawiły się nowe sprzyjające dane, a więc optymizm był napędzany zapewne tonowaniem obaw o niekorzystny wpływ wariantu Omikron na globalny wzrost gospodarczy. Główne indeksy notowały umiarkowane wzrosty nieprzekraczające 1,0%. Wyróżniał się natomiast technologiczny Nasdaq100, który zyskał 1,11%. Na uwagę zasługują notowania Apple, w przypadku którego 2,5% wzrost przyczynił się do osiągnięcia kapitalizacji spółki powyżej 3 bilionów USD – po raz pierwszy w historii Wall Street i świata pojedynczy podmiot przekroczył wspomniany pułap cenowy. Dla porównania kapitalizacja wszystkich spółek notowanych na GPW to w przybliżeniu „tylko" 0,3 biliona USD.
Handel na krajowym rynku wpisywał się w tendencje panujące na rynkach bazowych. Lepiej radziły sobie średnie i mniejsze podmioty co może mieć związek z tzw. efektem stycznia. Czy tak rzeczywiście jest, przekonamy się w najbliższych dniach. Niemniej sWIG80 oraz mWIG40 wzrosły ponad 1,5%, co może być potwierdzeniem zakończenia korekty trwającej od listopada. W przypadku WIG20 słabiej wypadła nieco druga połowa dnia, a finalnie indeks skapitulował przed poziomem 2300 pkt. – spodziewamy się w kolejnych dniach następnych prób ataku na wspomniany poziom, a wsparciem może być sektor bankowy – dużo zależy od wyników dzisiejszego posiedzenia RPP. Sektorowo bardzo dobrze wypadł WIG Games z blisko 4,0% wzrostem.
Dziś w kalendarium czeka nas kilka ważniejszych odczytów makroekonomicznych. Przed południem poznamy szereg odczytów inflacji konsumenckiej, natomiast w dalszej części sesji poznamy amerykański odpowiednik wskaźników PMI przemysłu (ISM). Krajowi uczestnicy rynku uwagę skupią natomiast na przyspieszonym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (przeniesienie z 12 stycznia). Konsensus rynkowy jak i ekonomiści BNP Paribas oczekują podwyżki stopy referencyjnej o 0,50 pkt. bazowych do poziomu 2,25%. W ocenie naszych ekonomistów RPP będzie kontynuować podwyżki stóp procentowych w kolejnych miesiącach, a stopa referencyjna NBP osiągnie latem poziom 3,50%. Zacieśnienie polityki monetarnej przekłada się na dalsze słabe zachowanie krajowego rynku długu – podczas wczorajszej sesji rentowności krajowych obligacji 10-letnich przekroczyły poziom 3,70% i znajdują się najwyżej od początku 2017 roku.