Poranek maklerów – Ile potrwa korekta?

Piątek przyniósł oczekiwaną korektę. W Warszawie główne wskaźniki spadły od 0,7 proc. (sWIG80) do 1 proc. (WIG20). Obroty w przypadku tego ostatniego wyniosły 1,1 mld zł, podczas gdy na całym rynku 1,3 mld zł. Analitycy nie są zgodni co do tego ile potrwa korekta, niektórzy wieszczą jej szybkie zakończenie.

Publikacja: 17.01.2022 08:38

Poranek maklerów – Ile potrwa korekta?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Tymczasem S&P 500 zyskał 0,1 proc. a Nasdaq 0,6 proc. Dzisiaj niczego naszym inwestorom nie podpowiedzą, bo rynki w USA są zamknięte.

Hamowanie w Chinach

Maciej Madej, TMS Brokers

Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych przebiegał w mieszanych nastrojach. Dow Jones wprawdzie stracił 0,56 proc., ale S&P 500 oraz Nasdaq 100 kończyły dzień powyżej poziomów odniesienia, zyskując odpowiednio 0,08 proc. oraz 0,59 proc.

W Azji trudno szukać jednolitego wzorca. Japoński Nikkei dodaje 0,75 proc. (pomagają dobre dane o zamówieniach), ale Hang Seng cofa się o 1 proc. Pomimo słabych danych z realnej gospodarki Shanghai Composite zyskuje około 0,6 proc. W poniedziałek opublikowano dane, z których wynika, że PKB Kraju Środka rosło o 4 proc. r./r. w IV kwartale. Jest to tempo najwolniejsze od II kwartału 2020 r., co wskazuje na sporo spowolnienie w chińskiej gospodarce. W takiej sytuacji Chiński Bank Ludowy zdecydował się ściąć stopy procentowe (stopę pożyczek rocznych oraz tygodniowych) o 10 pb. Jednocześnie władze prowadzą twardą politykę antycovidową, co w dużej mierze przekłada się na problemy gospodarki.

Poniedziałkowa sesja będzie cechować się mniejszą zmiennością z uwagi na dzień wolny w USA (Święto Martina Luthera Kinga). W poniedziałek handel na Wall Street pozostanie zamknięty. W Europie kontrakty terminowe sugerują relatywnie płaskie otwarcie sesji. Notowania futures niemieckiego indeksu DAX oscylują wokół poziomów odniesienia.

Przed weekendem na GPW panowały raczej niedźwiedzie nastroje. WIG20 cofnął się w piątek o 1,02 proc., a nad kreską znalazły się jedynie walory energetyczne. Rynek przyzwoicie ocenił plany przejęciu Lotosu przez Orlen, co widać po umocnieniu obu walorów odpowiednio o 1,3 proc. oraz 0,8 proc. Słabo radził sobie w piątek sektor bankowy. Ostateczny odczyt inflacji nie wskazał na wyższą wartość CPI, co przybliża nas do tezy o tym, że szczyt inflacji jest już blisko. Naturalnie uwolnienie stawek VAT na paliwa żywność etc. ponownie podbije CPI, jednak kolejny szczyt nie powinien przebić tego z początku roku. Złoty odreagował nieco umocnienie, a kurs USD/PLN urósł do 3,9746.

Gwiazda wieczorna

Piotr Neidek, BM mBanku

Na wykresie WIG pojawiła się struktura gwiazdy wieczornej. Jest to złożona formacja ostrzegająca o zmianie lokalnego trendu wzrostowego. Jej pojawienie się w strefie oporu, zwiększa ryzyko korekty nad Wisłą. Na uwagę zasługuje fakt, że od południa na domknięcie nadal czeka tygodniowa luka hossy GAP_w. Na wysokości 69300 pkt doszło do wybuchu euforii optymizmu, która towarzyszył inwestorom w kolejnych dniach stycznia. Jednakże w czwartek oraz piątek przewaga byków zaczęła topnieć, w wyniku czego WIG zaczął się korygować. To może, ale nie musi, okazać się pretekstem do dalszej realizacji zysków. Dodatkowym argumentem dla niedźwiedzi może okazać się sygnał sprzedaży wygenerowany przez RSI. W piątek wskaźnik ten powrócił ze strefy wykupienia, co z akademickiego punktu widzenia ostrzega przed korektą.

Odpowiedzią byków na przecenę w Seulu oraz Hongkongu, są wzrosty w Szanghaju oraz Tokio. O godzinie 07:00 na azjatyckich parkietach lekką przewagę mieli kupujący, jednakże ogólnie poniedziałkowa sesja wyglądała na zrównoważoną. Najsilniejszy okazał się Nikkei 225, który przy zwyżce +0,7% zdołał utrzymać się na neutralnych technicznie poziomach. Od kilku miesięcy brakuje klarownych sygnałów, dzięki którym japoński benchmark mógłby obrać kierunek. Indeks wciąż pozostaje wewnątrz trójkąta, bez wybicia którego bykom brakuje argumentacji do mocniejszych wzrostów.

Poranne notowania na rynku surowców przebiegają w neutralnych nastrojach. Z jednej strony lekko tracą ceny ropy (-0,2%), które korygują się po mocnym, piątkowym zamknięciu. Odrabiają straty miedź oraz srebro, które w pierwszej połowie stycznia wykazało się podwyższoną zmiennością. Na uwagę zasługują ceny węgla koksowego. Piątkowe zamknięcie wypadło na najwyższych w historii poziomach, zrównując się z czwartkowymi notowaniami. Wyłamanie długoterminowych oporów stało się faktem i z technicznego punktu widzenia byki mają otwartą przestrzeń do dalszych wzrostów.

Poranne notowania kontraktów na S&P 500 (-0,2%) jak na razie nie negują piątkowej obrony przeprowadzonej przez byki. Podczas ostatniej sesji doszło do wyhamowania spadku na wysokości poniedziałkowego młota. Formacja ta posiada właściwości defensywne, które w piątek właśnie się uaktywniły. Lokalna fala przeceny została wyhamowana na wysokości cienia ww. struktury, a tym samym presja na dalsze spadki została zneutralizowana. To może okazać się pretekstem do wyprowadzenia kolejnej fali hossy. Jeżeli jednak w najbliższych dniach niedźwiedziom uda się przełamać 4582 w cenach zamknięcia, wówczas pojawiłby się sygnał sprzedaży w oparciu o kanał. Jego dolne ograniczenie jak na razie blokuje dalsze spadki, dzięki czemu sytuacja techniczna S&P 500 pozostaje korzystna dla byków.

Nieciekawie zrobiło się na Deutsche Boerse. Druga i trzecia linia niemieckiego parkietu wyraźnie osłabły w ostatnich dwóch tygodniach. sDAX ponownie zakończył tydzień pod kreską. Natomiast mDAX miał za sobą najgorszy tydzień od listopada 2021r. Najlepiej wypadł DAX, który stracił tylko 0,4%, ale i tak niedźwiedzie mogą czuć się coraz pewniejsze. Na tygodniowym wykresie indeksu blue chips pojawiła się czarna świeczka, która wraz z wcześniejszą strukturą doji wskazuje na gasnący popyt. Podwójny szczyt, uformowany już na wykresie, może okazać się faktem, chyba że DAX zdoła powrócić nad 16300 pkt. Bez tego wyczynu pozycja niedźwiedzi zaczyna nabierać siły i bez skutecznej odpowiedzi byków, szansa na kontynuację wzrostów będzie malała z sesji na sesję.

JP Morgan pierwszym przegranym

Krzysztof Tkocz, BDM

Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem WIG20 o 1,0% przy obrotach na poziomie 1,1 mld PLN. W ujęciu tygodniowym polskie blue chips zyskały 3,1% (od początku nowego 2022 roku stopa zwrotu wynosi około 5%). W piątek indeksowi ciążyły banki, PKO BP stracił 2,6%, Santander PL (-1,5%), Pekao (-0,4%). WIG-banki zanotował spadek o 1,6%. Również mWIG40 i sWIG80 zakończyły dzień pod kreską tracąc odpowiednio 0,9%/0,7%. Wśród przedstawicieli średnich spółek, liderem spadków był mBank, który poszedł w dół o 4,2%, natomiast z małych pozytywnie wyróżniły się walory CI Games, które zyskały 3,1% po przedstawieniu przez dewelopera gier szacunkowych przychodów za 2021 r. W piątek zadebiutowała druga w tym roku spółka na rynku NewConnect – Eco5Tech, a jej kurs poszybował górę o 123,3%.

Również inne europejskie parkiety kończyły tydzień w niedźwiedzich nastrojach, DAX stracił 0,9%, CAC40 (-0,8%), FTSE100 (-0,3%).

Piątkowe notowania Na Wall Street przyniosły zwyżkę Nasdaq o 0,6%, S&P 500 zakończył dzień delikatnie powyżej poziomu odniesienia (0,1%), negatywnie wyróżnił się Dow Jones, który stracił 0,6%. W ujęciu tygodniowym indeksy zyskały odpowiednio po 1,9%/1,2%/0,2%.W USA rozpoczął się sezon wyników za IV kwartał, jak zwykle pierwsze raporty przedstawiły największe banki i spółki z sektora finansów. Po gorszych od oczekiwań wynikach akcje JP Morgana zniżkowały o 6,2%. W związku z Dniem Martina Luthera Kinga dzisiejszy handel, będzie odbywał się bez udziału inwestorów z USA. W Azji Shanghai Composite Index finiszuje 0,6% na plusie, a Nikkei idzie w górę o 0,9%. Nastroje na początku nowego tygodnia nie napawają zbytnim entuzjazmem... od samego rana kontrakty terminowe na DAX i na amerykańskie indeksy znajdują się na lekkim minusie. zag

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA