Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Co więcej, jest to najwyższa suma od blisko dwóch lat. Tymczasem inwestorzy zagraniczni w lutym mocno zredukowali swoje zaangażowanie w polskie papiery skarbowe. W ich rękach były obligacje za niecałe 141 mld zł (najmniej od maja 2022 r.), na koniec stycznia było to prawie 146,3 mld zł. Na efekty nie trzeba było długo czekać – przypomnijmy, że luty był czasem znaczących zwyżek rentowności (spadków cen) papierów skarbowych po tym, jak w styczniu głównie spadały. W lutowym szczycie oprocentowanie papierów dziesięcioletnich przekraczało 6,7 proc. (na koniec 2022 r. było to 6,84 proc.). Obecnie rentowności oscylują między 6,0 a 6,1 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Towarzystwo zaoferuje klientom usługę zarządzania aktywami dla zamożnych klientów.
Tak dużych napływów do funduszy dłużnych jak w maju nie było od jesieni zeszłego roku. Co ciekawe, rośnie apetyt na ryzyko w ramach tej kategorii produktów.
Ponad 90 proc. z funduszy polskich akcji uniwersalnych i 104 proc. z funduszy akcji małych i średnich spółek – na pozór takich zysków trudno oczekiwać ze zdywersyfikowanych portfeli, a jednak właśnie tak prezentują się pięcioletnie wyniki wspomnianych funduszy. I mowa tylko o średnich.
Ostatnie lata przypomniały, że przemiany na świecie mogą być bodźcem do dynamicznego wzrostu gospodarki i lokalnego rynku akcji, ale nieraz sprawiają też spory zawód inwestorom. Nie tylko z tej perspektywy Polska mimo wszystko wygląda atrakcyjnie.
W maju zdecydowana większość funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. Pazur pokazały portfele spółek amerykańskich i rynków rozwiniętych, ale z wynikami po pięciu miesiącach część z nich wciąż ma problem. Na GPW wciąż trwała sielanka.
Mało który składnik aktywów dał w tym roku zarobić więcej od polskich akcji, a w tej samej kategorii wagowej tego rodzaju fundusze odjeżdżają konkurencji. Niestety, jednocześnie widmo korekty jest coraz bliższe.