Tegoroczne Forum Ekonomiczne w Krynicy-Zdroju zbiegło się w czasie z 10. rocznicą upadku banku Lehman Brothers, wydarzenia stanowiącego symboliczny początek globalnego kryzysu finansowego. Dziś większość gospodarek, w tym polska, rozwija się w tempie zbliżonym do tego sprzed kryzysu. Ożywienie było jednak wyjątkowo powolne, a wydarzenia sprzed dekady uświadomiły politykom i przedsiębiorcom ograniczenia modelu rozwoju gospodarczego, który zakończył się globalnym wstrząsem. Za ich odczuwalny wciąż skutek można uważać widoczną w wielu częściach świata niechęć do globalizacji.
– To właściwy moment do zastanowienia się nad sytuacją naszego kraju w szerszym kontekście europejskim. Hasło przewodnie tegorocznego forum „Europa wspólnych wartości czy Europa wspólnych interesów?" to dobry punkt wyjścia do takiej dyskusji – mówił marszałek województwa małopolskiego Jacek Krupa, otwierając XXVIII Forum Ekonomiczne.
Zachodni kapitał? Zapraszamy
O dziedzictwie kryzysu sprzed dekady mówili też uczestnicy inauguracyjnej sesji plenarnej „Między gospodarką a polityką. Europa w poszukiwaniu recept na wzrost społeczny i gospodarczy". Wśród nich była wicepremier Beata Szydło. – Mieliśmy poczucie, że polska straciła niezależność gospodarczą – mówiła, tłumacząc program Prawa i Sprawiedliwości, który realizował jej rząd, a obecnie kontynuuje gabinet premiera Mateusza Morawieckiego. Jak wyjaśniła, to odzyskiwanie niezależności to m.in. wspieranie polskiego biznesu, choć podkreślała, że rząd zaprasza też nieustannie zagraniczne firmy i nie faworyzuje firm lokalnych. – Potrzebujemy w Polsce dużych firm, które będą tu realizowały swój potencjał. Ale chcemy też, żeby wiedziały, że wykorzystując wszystkie walory naszego kraju, muszą płacić tu podatki, dobrze traktować pracowników – dodała.
Na pytanie, czy uszczelnianie systemu podatkowego w Polsce nie paraliżuje inwestycji, odpowiedziała: – Państwo musi tworzyć przyjazny klimat dla biznesu, ale musi też chronić konsumentów i dbać o finanse.
Powstrzymać emigrację
O tym, jak ważne jest tworzenie odpowiednich ram prawnych dla biznesu, mówił Filip Thon, prezes innogy Polska. – Od lutego obowiązuje ustawa o elektromobilności, która ułatwia życie posiadaczom aut elektrycznych. W związku z tą ustawą uruchomiliśmy w Warszawie pilotażowy projekt carsharingu (wynajmu auta na minuty – red.). Zakończył się sukcesem, więc zamierzamy tę usługę rozwijać – powiedział. – To pokazuje, jak ważne jest powiązanie między regulacjami, biznesem a konsumentami – dodał.