Analiza powstała na podstawie badania 38 firm (giełdowych i niepublicznych), które w ciągu ostatnich trzech lat dokonały 102 transakcji tego typu. Ponad połowa ma przychody powyżej 500 mln zł.
– Polskie spółki częściej niż te z przewagą kapitału zagranicznego stawiają na budowanie silnej pozycji rynkowej, ale czasami robią to zbyt nonszalancko – podsumowuje Rafał Skowroński, dyrektor Departamentu Doradztwa w Pionie Bankowości Inwestycyjnej BZ WBK. Aż 62 proc. ankietowanych polskich firm nie sporządziło przed dokonaniem transakcji dokładnych wyliczeń jej skutków. Ponad 1/3 nie potrafiła też wskazać, czy cena, jaką zapłacili za akwizycje, uwzględniała premię lub dyskonto.
Jakie są efekty tak przeprowadzonych połączeń kapitałowych? – 81 proc. respondentów deklaruje, że efekty transakcji są zgodne z ich oczekiwaniami. Pytani, co poprawiliby przy następnej operacji, wskazują jednak na dokładniejsze przeprowadzenie due diligence czy przygotowanie planu integracji podmiotów – mówi Skowroński. Jego zdaniem, może to świadczyć, że wiele fuzji lub przejęć nie powiodło się.
Według autorów raportu liczba połączeń kapitałowych może się w tym roku zwiększyć. Wskazuje na to wzrost presji konsolidacyjnej, oczekiwany przez badane firmy. Spadły też wyceny spółek, a wysoki ich poziom był według ankietowanych główną barierą dla transakcji.