Przestój bloku, którego moc wynosi prawie 1 tys. megawatów, rozpoczął się pod koniec lipca tego roku i – zgodnie z pierwotnymi założeniami – miał trwać 71 dni. Jednak, jak wynika z podanych dzisiaj informacji – przedłuży się co najmniej do 18 października, czyli o tydzień. Potwierdził to w rozmowie z agencją Bloomberg rzecznik prasowy temelińskiej elektrowni Marek Sviták.
Przerwa w pracy pierwszego bloku była spowodowana koniecznością wymiany części paliwa jądrowego. To zadanie już wykonano. Dłużej niż się spodziewano potrwa jednak wymiany łopatek w turbinie bloku. Po niej reaktor musi jeszcze przejść serie testów. Stąd poślizg we wznowieniu pracy bloku.
Temielin to jedna z dwóch – obok Dukovan - elektrownia atomowych należących do CEZ-u. W Temelinie funkcjonują dwa bloki o łącznej mocy przekraczającej 1,8 MW, w Dukovanach – cztery bloki o mocy 440 MW każdy.