Bipromet: Firma chce projektować spalarnie

W tym roku Bipromet, kontrolowany od lipca przez KGHM (koncern kupił w wezwaniu 66 proc. akcji), spodziewa się wyraźnej poprawy wyników finansowych. W ubiegłym roku katowickie przedsiębiorstwo miało 38 mln zł skonsolidowanych przychodów i 2,3 mln złotych zysku netto.

Aktualizacja: 25.02.2017 21:13 Publikacja: 15.04.2011 06:18

Tadeusz Baj, prezes Biprometu, liczy na zmiany w prawie, które pozwolą firmie wejść na nowy rynek.

Tadeusz Baj, prezes Biprometu, liczy na zmiany w prawie, które pozwolą firmie wejść na nowy rynek.

Foto: Archiwum, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Bipromet świadczy usługi projektowe i inżynieryjno-budowlane dla przemysłu ciężkiego oraz związane z ochroną środowiska.

– Światowa recesja i spadek zamówień odbiły się na naszych wynikach w latach 2009 i 2010. Kryzys jest już jednak za nami – mówi Tadeusz Baj, prezes Biprometu. – Tegoroczny portfel zamówień przekracza już 118 mln złotych. Mamy dopiero kwiecień, wciąż składamy oferty i liczymy na pozyskanie dodatkowych kontraktów – dodaje. Baj nie chce szacować, jakim wynikiem netto firma może zamknąć 2011 rok. – Rada nadzorcza będzie zatwierdzać budżet pod koniec maja i wtedy opublikujemy prognozy – mówi prezes. Podkreśla, że portfel zamówień na kolejne lata wynosi obecnie kilkadziesiąt milionów złotych.

Sam Bipromet miał w ubiegłym roku 2,2 mln zł zysku netto, czyli 35 gr na akcję. – Zarząd rekomenduje przeznaczenie całego zarobku na kapitał zapasowy – mówi Baj. – W firmie nie obowiązuje żadna polityka dywidendowa, w przyszłych latach podział zysku będzie w praktyce zależeć od KGHM – dodaje. Katowicka spółka chce znacznie rozszerzyć skalę działalności w związku z planowanymi zmianami przepisów. – Liczymy na wprowadzenie zmian,?które zobligują gminy do zagospodarowania odpadów. Nad projektem ustawy pracują już posłowie. Po wejściu w życie przepisów będziemy mogli projektować spalarnie śmieci i pełnić funkcję inwestora zastępczego przy ich budowie – mówi Baj. Zmiany w prawie otworzyłyby przed Biprometem duży rynek, bo spalarnie w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki. – Na razie sprawdzamy, jakie technologie są stosowane na świecie – mówi?prezes.

Największym kontrahentem Biprometu w najważniejszym dla przedsiębiorstwa segmencie, jakim jest budowa filtrów odpylających, jest globalny producent stali, koncern ArcelorMittal. Na początku roku Bipromet podpisał umowę o wartości 37 mln zł z oddziałem Mittala w Dąbrowie Górniczej.

Polska Miedź jest z kolei największym kontrahentem, jeśli chodzi o usługi projektowe. Na początku roku katowicka firma zawarła z głównym akcjonariuszem umowę o wartości 56,8 mln zł na wykonanie dokumentacji technicznej na potrzeby rozbudowy Huty Miedzi Legnica.

Reklama
Reklama

Wczoraj kurs Biprometu spadł o 0,9 proc., do 7,65 zł. W lipcu zeszłego roku KGHM płacił w wezwaniu 7,5 zł.

Firmy
Pierwszy test spółki mają za sobą. Jak poradziły sobie z raportowaniem ESG?
Firmy
Zbrojeniowa hossa coraz bardziej rozlewa się po rynku
Firmy
Europejskie spółki zbrojeniowe na wzrostowej ścieżce
Firmy
Środa na giełdzie. Wojskowe spółki szybują
Firmy
Mimo trudnego otoczenia Decora będzie walczyć o wzrost przychodów
Firmy
Elektrotim widzi ożywienie w przetargach
Reklama
Reklama