Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że zmiany te mogą dotyczyć m.in. giełdowej grupy Hawe. Spółka zależna Hawe – Hawe Budownictwo – wiosną br. podpisała z Dialogiem trzyletnią umowę, na mocy której świadczy usługi budowy i serwisowania infrastruktury technicznej stacjonarnego operatora. Przychody z tego tytułu oszacowano na około 30 mln zł w perspektywie trzech lat. To oznacza, że w latach 2012–2013 chodzi jeszcze o około 20 mln zł.
Hawe nie odpowiedziało nam na razie na pytania w sprawie dalszej kooperacji z Dialogiem. Nie wiemy więc, czy wycofanie się z umowy łączącej telekomunikacyjne firmy jest możliwe oraz na jakich zasadach. Nie jest też wykluczone, że Hawe Budownictwo zdaje sobie sprawę z sytuacji i przygotowało się na tę okoliczność.
Pewne jest tylko, że 10 mln zł to dla grupy Hawe spora kwota. Jej przychody w 2010 r. sięgały 100 mln zł. Zgodnie z zapowiedziami prezesa Jerzego Karneya podobne mają być także w kończącym się roku, choć po trzech kwartałach wynosiły 54 mln zł. Karney liczy, że spółka podpisze wartościowe kontrakty z telekomunikacyjną grupą Zygmunta Solorza-Żaka, które pozwolą jej nadrobić ubytki.
Mirosław Godlewski w rozmowie z nami wskazywał, że Dialog może także zrezygnować z dzierżawy łączy od Exatela (grupa PGE). Spodziewał się za to, że biznes Ericssona, który świadczy na rzecz Netii usługi outsourcingu zarządzania siecią (i przejął część pracowników operatora kilka lat temu), powiększy się o kilkadziesiąt procent.
Netia kupiła Dialog i Crowley Data Poland w grudniu, płacąc za pierwszą z tych firm 967 mln zł, a za drugą 100 mln zł. Z czasem zamierza je wchłonąć. Obiecała akcjonariuszom, że obniży koszty przejęć, znajdując korzyści wynikające z bliskiej współpracy z kupionymi firmami, w wysokości przynajmniej 106 mln zł.
