– Naszym celem na 2012 rok jest dalszy rozwój. Planujemy inwestycje, ale chcemy je wykonać w bezpieczny sposób. Zakładamy, że dzięki temu uda nam się poprawić wynik EBITDA w 2012 r. (zysk operacyjny z uwzględnieniem amortyzacji – red.), nawet przy utrzymaniu sprzedaży w sklepach na tym samym poziomie co w minionym roku – mówi Maciej Szymański, prezes NFI EMF.

Narastająco po czterech kwartałach 2011 r. grupa będąca właścicielem m.in. Empiku i Smyka miała 3,22 mld zł obrotów, czyli 11 proc. więcej niż w poprzednim roku. EBITDA wzrosła o 8 proc., do 261 mln zł. Zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł 79,6 mln zł (+6,5 proc.). Szymański podkreśla, że jednym z celów spółki w 2012 roku będzie też poprawa wyników sektora odzieżowego. – Zamykamy nierentowne sklepy i pozbywamy się marek, które nie gwarantują nam odpowiedniej skali, np. Hugo Bossa i Mango. Wśród naszych celów jest również renegocjacja umów franczyzowych na rzecz modelu joint venture.