CD Projekt Red wciąż zbiera nagrody za „Wiedźmina 2”

Tylko dwie giełdowe spółki z branży gier komputerowych miały własne stoiska na największych europejskich targach branżowych Gamescom w niemieckiej Kolonii.

Aktualizacja: 13.02.2017 00:24 Publikacja: 20.08.2012 06:00

CD?Projekt Red, kierowany przez Adama Kicińskiego, wciąż zbiera nagrody za “Wiedźmina 2”. fot. R. Pa

CD?Projekt Red, kierowany przez Adama Kicińskiego, wciąż zbiera nagrody za “Wiedźmina 2”. fot. R. Pasterski

Foto: Archiwum

Zakończone w niedzielę targi Gamescom 2012 w Kolonii, największa w tej części świata impreza branży gier komputerowych, w tym roku upłynęła pod znakiem mniejszej aktywności przedstawicieli z naszego kraju. W zeszłym roku fani gier komputerowych mogli oglądać prezentacje i obszerne stoiska CD Projektu Red (chwalił się „Wiedźminem 2" na konsolę Xbox360) czy City Interactive („Sniper 2"). Swój produkt pokazywał też Bloober Team. Z niepublicznych spółek uwagę przyciągał Techland z „Dead Island", która to gra zadebiutowała jesienią i okazała się prawdziwym hitem.

Nic dla widzów

W 2012 r. Polskę reprezentowało osiem firm, ale tylko część z nich zajmuje się typową produkcją gier. Charakterystyczne, że tylko jedna z nich, CD Projekt Red, miała swoje stoisko w otwartej części targów dostępnej dla masowej publiczności. Nie pokazywała jednak na nim nowych gier, ale rekrutowała pracowników (już teraz kilkanaście procent załogi giełdowej spółki stanowią cudzoziemcy). Pozostałe firmy prezentowały się jedynie w części zamkniętej (tzw. biznesowej). Na liście wystawców z grona spółek notowanych na warszawskim parkiecie, oprócz CD Projektu Red, było 11bit Studios (z NewConnect), które chwaliło się swoją sztandarową produkcją „Anomaly: Warzone Earth" w wersji na konsolę PS3. Producent gier o Wiedźminie prezentował natomiast narzędzie (REDkit) do samodzielnego tworzenia nowych przygód w świecie „Wiedźmina 2". – Chcemy w ten sposób zwiększać społeczność związaną z naszym bohaterem, co w konsekwencji przełoży się na sprzedaż gier – mówi Adam Kiciński, prezes giełdowej spółki. Nie wyklucza, że w przyszłości najlepsze z dodatków stworzone przez fanów mogą zostać skomercjalizowane i trafić do sprzedaży.

„Wiedźmin 2", mimo że od premiery minęło już grubo ponad rok (w wersji na PC trafił na rynek w maju ub.r., a na konsolę Xbox360 w kwietniu br.), wciąż zbiera nagrody, co dalej napędza jego sprzedaż. Polska spółka ze swoim produktem wygrała aż sześć z 24 najważniejszych kategorii największego europejskiego konkursu branży gier European Games Awards poprzedzającego kolońskie targi, m.in. za najlepszą europejską grę.

Wśród firm, które miały własne stoisko i prezentowały swoje osiągnięcia, było też one2tribe kontrolowane przez Infovide-Matrix, które specjalizuje się w produkcji gier na urządzenia mobilne.

Mniejsi producenci są aktywni

W największym europejskim święcie branży gier komputerowych można było również trafić na przedstawicieli innych giełdowych spółek związanych z tym sektorem. Wśród ok. 250 tys. widzów, którzy odwiedzili imprezę, obecny był m.in. Tomasz Majka, prezes Nicolas Games, który szukał partnerów do wydania „Afterfall: Insanity" w wersji na konsolę Xbox360 (produkt w wersji na PC jak na razie okazał się porażką).

Kontaktów biznesowych szukali też m.in. reprezentanci The Farm 51 Group. Fani mogli obejrzeć na stoisku szwedzkiego Nordic Games kolejną część słynnego „Painkillera", w którego produkcji, jako podwykonawca, gliwicka spółka bierze udział.

Współpraca z największymi światowymi przedstawicielami branży to dla mniejszych producentów jedyna szansa szerszego zaistnienia w świecie. Podobną ścieżką podąża m.in. Forever Entertainment. Firma w przededniu targów podpisała umowę z Sony Computer Entertainment Inc., na podstawie której zaadaptuje swoją grę „Frederic- Resurrection of Music" na nową platformę PlayStationMobile (jej premiera?planowana jest na koniec roku).

Podobny produkt (grę „A-Men") wchodzący w skład tzw. pakietu startowego nowej konsoli PS Vita (zadebiutowała na przełomie 2011 i 2012 roku) przygotował rok temu krakowski Bloober Team. Nowa konsola, a wraz z nią i polska gra, jak na razie sprzedaje się jednak słabo. – Wszystkie nowe platformy potrzebują trochę czasu, żeby podbić serca użytkowników – komentuje Zbigniew Dębicki, prezes Forever Entertainment. Nie ukrywa zadowolenia, że Sony pokazywało ich grę na targach w Kolonii. Do tej „Frederic- Resurrection of Music" pobrało z sieci (część za opłatą) ok. 200 tys. graczy.

[email protected]

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?