W branży chemicznej już dziś czuć spowolnienie, a początek przyszłego roku zapowiada się na jeszcze trudniejszy. Jak się do tego przygotowujecie?
We wszystkich spółkach Grupy trwają właśnie intensywne prace nad przyszłorocznymi budżetami. W spółce dominującej będzie on zatwierdzany na przełomie grudnia i stycznia. Plan zakłada ograniczenie kosztów stałych, ale nie tylko poprzez redukcję kosztów pracy, ale np. przez poszukiwanie tańszych dostawców surowców, w szczególności gazu.
Liczyliście na większą obniżkę taryfy przez PGNiG?
Szacowaliśmy, że w najlepszym wypadku będzie to o 5 proc. mniej. Według naszych podejrzeń PGNiG udało się wynegocjować z Gazpromem obniżkę rzędu 17-20 proc., ale spółka gazowa ma spore potrzeby, więc liczyliśmy na 4-5 proc.
Czy w związku z obniżką zmieniliście zdanie co do opłacalności budowy elektrociepłowni gazowej przez Puławy? W Kędzierzynie stawiacie blok na węgiel, a kotły na gaz.