Cena docelowa akcji Farmacolu została podniesiona z 26,5 zł do 37,3 zł. Dzisiaj kosztują 32,59 zł i cena nie zmieniła się wobec ostatniego zamknięcia. Jeszcze wyższe ceny docelowe ustalili analitycy Citigroup (42 zł) oraz DM BZ WBK (45 zł).

W ciągu 2012 roku kurs firmy kontrolowanej przez Andrzeja Olszewskiego i jego żonę wzrósł o prawie 43 proc. Szczególnie udany dla akcjonariuszy Farmacolu był IV kwartał. Może to być efekt dobrych wyników za trzy kwartały pomimo kurczenia się wartościowo rynku farmaceutycznego rok do roku o około 6 proc.

Po trzech kwartałach spółka 2012 r. Farmacol miał 3,6 mld zł przychodów. Zysk netto wyniósł 61 mln zł (+40 proc. r./r.). Firma przygotowując się do obniżek marż hurtowych na leki refundowane szukała oszczędności po stronie kosztowej. Polega to głównie na optymalizacji sieci sprzedaży i logistyki.

Zdaniem analityków IDMSA, w całym 2012 roku spółka osiągnęła 4,937 mld zł przychodów, 93,7 mln zł EBITDA i 80 mln zł zysku netto. W 2013 roku obroty mają wynieść 5 mld zł, EBITDA wzrośnie do 94,5 mln zł a zysk netto do 73,9 mln zł.