Arctic Paper podsumował czwarty kwartał

Wejście na giełdę w Sztokholmie i wezwanie na akcje szwedzkiej spółki Rottneros, to najważniejsze wydarzenia dotyczące grupy Arctic Paper w czwartym kwartale ub.r.

Aktualizacja: 15.02.2017 05:43 Publikacja: 01.03.2013 12:45

Arctic Paper podsumował czwarty kwartał

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak

Producent objętościowego papieru książkowego i graficznego papieru wysokogatunkowego podał wyniki za ostatni kwartał 2012 r.

Po czterech kwartałach ub.r. grupa wypracowała przychody w wysokości ponad 2,6 mld zł, o 2,9 proc. wyższe niż w 2011 roku. Bez uwzględnienia kosztów jednorazowych zdarzeń, jakimi były notowanie na giełdzie w Sztokholmie oraz wezwanie na akcje szwedzkiej spółki Rottneros AB, wynik EBITDA grupy w 2012 roku sięgnął blisko 166 mln zł i był o 17,2 proc. wyższy od wypracowanego rok wcześniej, natomiast zysk netto wzrósł w porównaniu z 2011 r. o 132,6 proc. i wyniósł blisko 28,1 mln zł.

Spółka zwiększyła wolumen sprzedaży w porównaniu do 2011 roku o ponad 23 tys. ton, czyli 3,1 proc. Wykorzystanie mocy produkcyjnych firmy w całym 2012 r. kształtowało się na poziomie 96 proc., ale z powodu spadku cen papieru, w czwartym kwartale było o ok. 3 proc. niższe. - Naszym zadaniem nie jest produkcja papieru sama w sobie, tylko jego sprzedaż z odpowiednią marżą, dlatego, gdy ceny spadają i nie pozwalają na uzyskanie tej marży, wolimy zatrzymać maszyny, np. remontować je w tym czasie, niż sprzedawać poniżej zakładanej rentowności - mówił podczas piątkowej konferencji prasowej  Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper.

W czwartym kwartale, przychody firmy ze sprzedaży w porównaniu do trzeciego kwartału spadły o ok. 8 proc. i wyniosły 615 mln zł. Zysk netto wyniósł 11,8 mln zł (rok wcześniej w analogicznym okresie wyniósł nieco ponad 28 mln zł).- Grudzień był bardzo słaby, ale właściwie, ze względu na układ świat, cały świat biznesu zamarł już w okolicach 20 grudnia. Za to styczeń br. był rekordowy, sprzedaliśmy najwięcej papieru w naszej historii - mówił Jarczyński.

20 grudnia 2012 roku Grupa Arctic Paper zadebiutowała na NASDAQ w Sztokholmie i jest pierwszą polską firma notowaną na giełdzie w Szwecji.

W czwartym kwartale 2012 r. spółka uzyskała długoterminowe finansowanie bankowe i wydłużyła okres spłaty kredytów na kolejne 5 lat. Przygotowywała się też do spłacenia swoich obligacji z 2010 i 2011 roku, wyemitowanych na łączną kwotę 200 mln zł. Jeszcze przed czasem spłaciła zobowiązania na kwotę 120 mln zł, a całkowita spłata obligacji nastąpiła z końcem lutego 2013 roku.

Wiele miejsca prezes Jarczyński poświęcił przejęciu firmy Rottneros, producenta celulozy iglastej. Arctic Paper rocznie kupuje ok. 0,5 mln ton celulozy. Produkcja Rottnerosa zapewni w sumie ok. 30 proc. zapotrzebowania Arctic Paper. - Połowa naszych kosztów wynika z zakupów celulozy, więc posiadanie w grupie producenta pozwoli prowadzić biznes bardziej przewidywalny, zwłaszcza, że ceny celulozy na rynku potrafią wahać się od 350 dol. do tysiąca dolarów w ciągu jednego roku - mówił Jarczyński. Arctic Paper kontroluje obecnie 54,2 proc. akcji Rottneros. - Jako największy akcjonariusz zamierzamy pełnić aktywną rolę w zarządzaniu przejętą spółką. Planujemy już rozpocząć prace nad realizacją zapowiedzianych efektów synergii, które przełożą się na większą efektywność operacyjną i kosztową grupy – powiedział Jarczyński.

Zapowiedział, że zarząd planuje wypłatę dywidendy, która zgodnie z polityką firmy wyniesie od 25 proc. do 50 proc. zysku netto.

Firmy
Koniec złudzeń. Trwa paniczna wyprzedaż akcji Rafako
Firmy
Decora największe nadzieje wiąże z panelami winylowymi i ścianami mineralnymi
Firmy
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę polskiej firmy. Są ranni
Firmy
Kosmos otwiera się na firmy z Polski. Wykorzystają szansę?
Firmy
Grupa Protektor produkuje mniej obuwia niż rok temu
Firmy
Rafako i Serinus. Czyli emocjonalne pożegnanie z giełdą