Jednocześnie PKP Cargo podała wyniki za I półrocze 2013 roku, które są słabsze niż zeszłoroczne. Przychody wyniosły 2,29 mld zł i były o blisko 180 mln zł niższe, EBITDA wyniosła 312,3 mln zł (spadek o 81 mln zł), a zysk netto 76,8 mln zł wobec 136,6 mln zł rok wcześniej.

– I półrocze jest dla nas zazwyczaj słabsze od drugiego. W tym roku cały rynek notował spadki na początku roku, ale już w lipcu i sierpniu przewieźliśmy rekordowe ponad 10 mln ton towarów w każdym z tych miesięcy – mówi Mariusz Przybylski, rzecznik PKP Cargo.

PKP Cargo jest największym polskim kolejowym przewoźnikiem towarowym. W 2012 r. udział grupy w polskim rynku wyniósł 60,3 proc. pod względem pracy przewozowej oraz 50,5 proc. pod względem przewiezionej masy. Udział spółki w rynku Unii Europejskiej wynosi 8,5 proc.

Debiut giełdowy przewoźnika ma nastąpić w IV kwartale 2013 r. Pracownicy PKP cargo otrzymają akcje spółki o wartości ok. 165 mln zł, których nie będą mogli zbyć przez najbliższe dwa lata. Zaproszenie do nabycia reszty zostanie skierowane do inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych – zapewne funduszy inwestycyjnych i emerytalnych.

PKP Cargo czeka na zatwierdzenie przez Komisję Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego złożonego w lipcu.