Torpol: Apetyt na kontrakty z nowego budżetu

Na koniec czerwca budowlana firma specjalizująca się w infrastrukturze kolejowej miała portfel zleceń o wartości 1,2 mld zł.

Aktualizacja: 06.02.2017 19:53 Publikacja: 29.08.2015 06:00

Torpol: Apetyt na kontrakty z nowego budżetu

Foto: GG Parkiet

Menedżerowie Torpolu nie ujawniają, jak ta kwota rozkłada się na poszczególne lata, ale przyznają, że tegoroczne przychody powinny być lepsze od osiągniętych w 2014 r., czyli 775 mln zł.

Po I połowie tego roku Torpol miał 444 mln zł sprzedaży – to dwa razy tyle co rok wcześniej. Istotnie – z 7,7 do 4,4 proc. obniżyła się marża brutto ze sprzedaży. W efekcie wzrost zysku operacyjnego wyniósł 6,1 proc., do 9,2 mln zł. Słabsza rentowność to efekt aktualizacji budżetu na kontrakcie Łódź Fabryczna, w związku z koniecznością wydłużenia terminu realizacji. Firma jest na ostatniej prostej negocjacji z PKP PLK w tej kwestii.

Z kolei zysk netto zwiększył się o 49,4 proc., do 15,1 mln zł. Na rentowność netto pozytywnie wpłynęło znaczne obniżenie kosztów finansowania.

W najbliższym czasie Torpol spodziewa się rozpisania przez PKP PLK przetargów w ramach nowej perspektywy unijnej.

– Pierwszy przetarg już został rozpisany. Do końca roku spodziewamy się pojawienia się kilku dużych tematów o wartości 4–5 mld zł. Co istotne, kontrakty dotyczące linii E59 i E20 są w formule „buduj", a nie „projektuj i buduj", dlatego prace będzie można realizować praktycznie bezpośrednio po podpisaniu umowy. Jesteśmy więc spokojni, jeśli chodzi o możliwość uzupełnienia portfela o zlecenia do realizacji w 2016 r. – powiedział Tomasz Sweklej, prezes Torpolu.

W tej chwili na wartość portfela główny wpływ mają dwa kontrakty: Łódź Fabryczna (łączna wartość 700 mln zł, pierwotny termin zakończenia to wrzesień br.) oraz E75 Rail Baltica (łączna wartość 1,11 mld zł, termin zakończenia – listopad 2016 r.).

Biznes Torpolu będzie bazować na nowych kontraktach w Polsce (budżet PKP PLK w latach 2014–2020 opiewa na 58,7 mld zł), spółka zamierza też kontynuować ekspansję w Norwegii. Na razie portfel zleceń to równowartość 90 mln zł, ale nakłady planowane do 2023 r. to równowartość ponad 80 mld zł. – W Norwegii jesteśmy obecni od pięciu lat, uważam, że zbudowaliśmy pozycję umożliwiającą ubieganie się o naprawdę duże tematy – podsumował Sweklej. Ponadto przedsiębiorstwo zerka na Bułgarię i Chorwację.

Firmy
Będzie miotła kadrowa w spółkach Skarbu Państwa? Co zrobi nowy minister
Firmy
Jacek Rutkowski: Nie odchodzę na dobre z Amiki
Firmy
Przymusowy wykup w Gi Group. Pożegnanie z giełdą
Firmy
Toya największe nadzieje na dalszy wzrost wyników wiąże z eksportem
Firmy
Grodno wypatruje ożywienia w nowych inwestycjach
Firmy
Dziś Rafako żegna się z giełdą. Co zrobić z akcjami?