– Sare posiada dużo środków pieniężnych, bardzo wysoką płynność i jest spółką właściwie bez żadnego długu odsetkowego, z bardzo zdrową strukturą pasywów – mówi prezes Tomasz Pruszczyński.

Sare sprzedało tylko 31,7 tys. akcji, wobec pierwotnie planowanych 543 tys. Cena emisyjna wyniosła 24,5 zł (kurs rynkowy to ok. 27 zł), co daje ofertę o wartości 777 tys. zł brutto. Wszystkie sprzedane akcje pochodziły z transzy detalicznej.

Sare podkreśla, że celem priorytetowym od początku był debiut na GPW. – Jesteśmy partnerem biznesowym instytucji finansowych i ubezpieczeniowych. Notowanie na GPW podnosi naszą wiarygodność w oczach klientów – mówi szef spółki. Najprawdopodobniej zadebiutuje ona jeszcze w lutym. – Dołożymy wszelkich starań, by tak się stało – deklaruje prezes.