Od 1 stycznia 2020 r. emitenci, których papiery wartościowe dopuszczane są do obrotu na rynkach regulowanych w państwach członkowskich Unii Europejskiej, będą sporządzali skonsolidowane raporty roczne za okres rozpoczynający się po tej dacie w jednolitym elektronicznym formacie sprawozdawczym (ang. European Single Electronic Format – ESEF). Na razie obowiązek raportowania w tzw. XML dotyczy zaledwie kilkudziesięciu przedsiębiorstw z GPW – tych, które sporządzają sprawozdania zgodnie z polskimi standardami rachunkowości.
PDF jako wsparcie
Firmy te rzeczywiście opublikowały raporty półroczne według nowych reguł, ale niektórzy uczestnicy rynku nie byli w stanie ich otworzyć. Na ten fakt uwagę zwróciła w raporcie bieżącym spółka Efekt, która wyszła inwestorom naprzeciw i w osobnym komunikacie umieściła ten sam raport w formacie PDF.
„W związku z faktem, iż nie wszyscy interesariusze spółki posiadają odpowiednie czytniki do odkodowania formatu XML, a także w wyniku sygnałów od akcjonariuszy postanowiliśmy przekazać w formie raportu bieżącego raz jeszcze jednostkowy raport finansowy w dostępnym powszechnie formacie PDF" – napisał zarząd Efektu.
W przyszłości, gdy już wszystkie spółki będą musiały raportować w nowym formacie, tego typu problemy mogą dotknąć zdecydowanie większej części rynku. Eksperci podkreślają, że dlatego tak ważna jest teraz edukacja, a w tym przede wszystkim wsparcie inwestorów indywidualnych skutkujące tym, że sprawozdania w XML staną się powszechnie „otwieralne".
Po co te zmiany?
Docelowo nowe wymogi raportowania wynikające z ESEF powinny mieć pozytywny wpływ na rynek. GPW uważa, że będą korzystne zarówno dla spółek, ponieważ obniżą koszty raportowania, jak i dla inwestorów, którym zapewnią dostęp do łatwo przetwarzalnych danych, co z kolei powinno uprościć proces analiz oraz zwiększyć płynność instrumentów finansowych.