Pandemia paraliżuje obrady akcjonariuszy

Część spółek decyduje się na odwołanie obrad. Inne nie wiedzą jeszcze, co zrobić. Jak się dowiedzieliśmy, na finiszu są prace nad rozwiązaniami, które mają pomóc w takiej sytuacji.

Publikacja: 24.03.2020 05:08

Pandemia paraliżuje obrady akcjonariuszy

Foto: Adobestock

Agora, Stalexport Autostrady, Creepy Jar, Capital Park – to tylko przykłady spółek notowanych na warszawskim parkiecie, które w ostatnich dniach odwołały coroczne walne zgromadzenia. Tłumaczą to trwającą pandemią koronawirusa.

Będą zmiany w prawie

– Nie każde zgromadzenie można odwołać – na spółki nałożone są obowiązki, które wymagają podjęcia w najbliższym czasie uchwał przez zgromadzenie. Najlepszym rozwiązaniem na ten czas jest odbywanie zgromadzeń z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej – komentuje Radosław Kwaśnicki, partner w Kancelarii RKKW i koordynator merytoryczny komisji ds. reformy nadzoru właścicielskiego pod przewodnictwem wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.

– Problem jednak w tym, że aktualnie przeprowadzenie takiego zgromadzenia wymaga zawarcia w statutach lub umowach spółek stosownego upoważnienia. Dotychczas, z różnych przyczyn, niewiele podmiotów wprowadziło taką regulację – mówi Kwaśnicki. Dodaje, że z tego względu eksperci zaangażowani w prace komisji ds. reformy nadzoru właścicielskiego, prowadzone pod kierownictwem Janusza Kowalskiego, wiceministra aktywów państwowych, kończą opracowywanie projektu zmian, który zapewniać ma możliwość elastyczniejszego decydowania o wykorzystaniu w ramach zgromadzeń nowych technologii. W opracowywaniu projektu zmian bierze udział m.in. prof. Andrzej Szumański, współautor kodeksu spółek handlowych, oraz Filip Ostrowski, spec w zakresie również międzynarodowego prawa spółek, który koordynuje prace.

Inne kraje, na przykład Szwajcaria i Niemcy, także idą w podobnym kierunku. Co istotne, uczestnictwo w zgromadzeniu w tym trybie nadal będzie uprawnieniem, a nie obowiązkiem akcjonariusza.

– Przygotowywany już wcześniej przez nas projekt ułatwiający funkcjonowanie rad nadzorczych i zarządów umożliwia efektywne funkcjonowanie spółek w czasach pandemii. Teraz pochyliliśmy się nad zgromadzeniami, gdyż pilnie tego potrzebuje praktyka obrotu – dodaje Karol Szymański, członek rad nadzorczych i zawodowy przewodniczący walnych zgromadzeń, który także pracował nad projektem ustawy.

Spółki zmienią podejście?

Andrzej Nartowski, ekspert od ładu korporacyjnego i rynku kapitałowego, zwraca uwagę, że możliwość zdalnego uczestnictwa w walnych zgromadzeniach weszła w życie już przed kilkunastu laty, ale firmy odniosły się do niej niechętnie, chociaż dobre praktyki spółek notowanych na GPW początkowo obligowały do organizowania e-WZ. Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych i Polski Instytut Dyrektorów organizowały nawet symulacje elektronicznych walnych zgromadzeń, by przekonać spółki, że jest to w praktyce wykonalne i nie rodzi ryzyka. Kilka spółek nawet takie spotkania organizowało z symbolicznym udziałem zdalnych uczestników.

Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych opracował już nowoczesną technikę głosowania redukującą ryzyko zakłóceń (e-Voting). Najbliższe tygodnie pokażą, czy pandemia koronawirusa rzeczywiście odmieni formę walnych zgromadzeń na polskim rynku.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?