GPW to jeszcze giełda czy już bardziej spółka technologiczna?
Geneza powstania GPW Tech jest zbliżona do inicjatyw, które podjęły giełdy w krajach wysoko rozwiniętych, jak chociażby giełda w Nowym Jorku, Frankfurcie czy też Londynie. Trzeba bowiem pamiętać, że kompetencje giełd też są związane z systemem informatycznym, który jest sercem każdej giełdy. Odpowiadając więc na pana pytanie: giełda jest cały czas giełdą, natomiast też w najbardziej wydajny sposób wykorzystuje swoje zasoby.
O GPW Tech w ostatnim czasie jest głośno. Jakie produkty macie już na półce?
W tym momencie mamy gotowe trzy produkty. Pierwszy to TCA Tool, który służy do analizy makro i mikro struktury rynku. Jest to produkt, który może być sprzedawany innym giełdom, ale też domom maklerskim. Drugi produkt służy do wykrywania nieprawidłowości związanych z handlem na giełdzie. Jest on już wdrożony na rynku. Potencjalnymi klientami tutaj są też domy maklerskie, ale też instytucje nadzorujące, także poza Polską. Trzeci produkt to nowy indeksator, czyli narzędzie do obliczania indeksów, które zastąpiło narzędzie, które wcześniej wykonywało te zadania, natomiast było o wiele mniej wydajne.