Inwestorzy coraz chętniej handlują obligacjami

W ostatnich dwóch latach obserwujemy duży wzrost obrotów obligacjami korporacyjnymi na rynku Catalyst. Widoczne jest ogólne zwiększenie zainteresowania tym rynkiem, szczególnie wśród inwestorów indywidualnych. Można to powiązać m.in. ze wzrostem stóp procentowych, co przekładało się na podniesienie nominalnej stopy zwrotu. Nastawienie do rynku polepsza się również za sprawą braku dużych defaultów, jak np. GetBacku.

Publikacja: 23.01.2024 06:00

Bartosz Wałecki, analityk, Michael/Ström Dom Maklerski

Bartosz Wałecki, analityk, Michael/Ström Dom Maklerski

Foto: materiały prasowe

Widać, że w 2022 r. inwestorzy w poszukiwaniu okazji inwestycyjnych kierowali się na Catalyst. Ze względu na wysokie stopy procentowe obligacje korporacyjne oferowały względnie wysokie stopy zwrotu, jednak kosztem wzrostu ryzyka kredytowego. Jednocześnie liczba emisji na rynku pierwotnym była niska, właśnie ze względu na historycznie wysokie koszty finansowania i małą aktywność inwestorów instytucjonalnych. W tych okolicznościach do większej liczby transakcji dochodziło właśnie na Catalyst. W 2023 r. obroty znów przekroczyły 2 mld PLN. W tym roku jednak rynek pierwotny był dużo bardziej aktywny. W większości emisji popyt przewyższał wartość oferty (redukcja zapisów), przez co popyt częściowo przechodził na Catalyst.

Pod względem wolumenu obrotu w 2023 r. przodowały obligacje PEO1027 (150 mln zł), PZU0727 (141 mln zł), ENA0624 (98 mln zł). Pod względem proc. emisji (wartość nominalna), która została obrócona, to jednak jedynie odpowiednio 12 proc., 6 proc. i 9,5 proc. Były to emisje skierowane do inwestorów instytucjonalnych i w większości znajdowały się w portfelach TFI. Dodatkowo wartość nominalna obligacji PZU oraz Enei wynosi 100 tys. zł, co wyklucza inwestycję większości inwestorów indywidualnych.

Inwestorzy indywidualni najaktywniejsi

Tworząc jednak ranking pod względem obrotu wyrażonego jako procent emisji, możemy zauważyć, że prawdziwą siłą na rynku Catalyst stali się inwestorzy indywidualni. Największy obrót pod względem proc. emisji odbywa się właśnie tymi mniejszymi emisjami, skierowanymi do szerokiego grona inwestorów indywidualnych.

Największy obrót w 2023 r. pod względem procentu emisji był papierami BST1226 (40,5 proc.), KRU1127 (36,7 proc.) i KRI0727 (36,3 proc.). Powyższe nie uwzględnia jednak różnicy w liczbie miesięcy notowań.

Pod względem tzw. obrotu annualizowanego (czyli po przekształceniu niepełnych danych w całoroczne) najaktywniej handlowano papierami BST0128 (85,8 proc.), KRI0727 (80,2 proc.) i BST0228 (68,7 proc.).

Co czwarta obligacja windykatorów w obrocie

Pod względem branż liderem jest branża windykacyjna, w której średni obrót wyniósł 26 proc. emisji. Następnie finanse – 17 proc. i deweloperzy komercyjni – 15 proc. Obligacje bankowe i te największych spółek są natomiast najrzadziej handlowane, patrząc na procent emisji. Te obligacje w większości znajdują się w portfelach TFI. Są trzymane do wykupu lub rolowane. Często również do transakcji papierami dochodzi poza Catalystem.

Podsumowując, obrót na rynku Catalyst ciągle rośnie. Zainteresowanie obligacjami korporacyjnymi wzrasta wśród inwestorów indywidualnych. Rynek znowu się rozwija. Pozytywem jest to, że inwestorzy indywidualni, którzy biorą udział w emisjach publicznych, mają możliwość szybszego wyjścia z inwestycji. Płynność większości papierów, szczególnie tych, które były oferowane szerokiemu gronu inwestorów, jest wystarczająca, biorąc pod uwagę, że wielkość pozycji w posiadaniu pojedynczego inwestora jest względnie niska.

Felietony
Pracowita majówka polska
Felietony
Starożytne wskazówki dla współczesnych
Felietony
Ile odliczać?
Felietony
Zbieranie danych do ESRS-ów
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Felietony
Nowa epoka w prospektach?
Felietony
Altcoiny – między potencjałem a ryzykiem