Konsolidację grupy Polimeksu-Mostostalu jej władze zapowiadają już od dłuższego czasu. Dziś inwestorzy giełdowi w końcu się dowiedzą, na czym ma ona polegać. – Podczas piątkowej konferencji prasowej dotyczącej wyników finansowych za I półrocze przedstawimy też zarys naszych planów konsolidacyjnych – potwierdza Grzegorz Szkopek, wiceprezes Polimeksu. Nie odkrywa jednak żadnych kart.
[srodtytul]Przyspieszona fuzja? [/srodtytul]
Nic zatem dziwnego, że w ostatnim czasie nasiliły się spekulacje na temat kształtu budowlano-inżynieryjnej grupy. Wcześniej oczekiwano, że Naftobudowa może się połączyć na przykład z Naftoremontem, a Energomontaż-Północ przejmie inne spółki działające w sektorze energetycznym. Dziś – jak uważa Michał Sztabler z DM PKO BP – bardziej prawdopodobny jest inny scenariusz. Zdaniem analityka konsolidacja dywizji energetycznej może nabrać przyspieszenia, a etap przejściowy (czyli połączenie kilku spółek zależnych) może zostać pominięty. Sztabler uważa, że coraz bardziej realna staje się inkorporacja Energomontażu przez Polimex.
„Gdyby więc taki scenariusz miał być realizowany, Polimex zgromadziłby zarówno kompetencje merytoryczne, jak i potencjał finansowy pod jednym zarządem – własnym” – napisał analityk DM PKO BP w najnowszym raporcie (datowanym na 19 sierpnia) o Energomontażu-Północ. Wydał w nim rekomendację „sprzedaj spekulacyjnie”, mimo że bardzo dobrze ocenił wyniki finansowe spółki kierowanej przez Włodzimierza Dyrkę za I półrocze tego roku (zysk netto Energomontażu wzrósł rok do roku o 130 proc., a przychody o 30 proc.). Uważa jednak, że „wykupując” mniejszościowych akcjonariuszy montażowej spółki zależnej, Polimex raczej nie zaoferowałby im premii. Cenę docelową akcji Energomontażu wyznaczył na 13,1 zł, zaznaczając, że zalecenie „sprzedaj” ma krótkoterminowy charakter.
[srodtytul]Wystarczyłaby mała emisja [/srodtytul] Polimex-Mostostal ma 65,55 proc. akcji Energomontażu-Północ, którego kapitalizacja według wczorajszego kursu (14,5 zł) wynosi około 345 mln zł. Wartość rynkowa pakietu należącego do pozostałych akcjonariuszy to zatem niespełna 120 mln zł.