Jak wynika z danych nieruchomościowej firmy doradczej DTZ, w III kwartale 2009 r. w Warszawie wynajęto 55,8 tys. mkw. powierzchni, co oznacza spadek o 56 proc. w porównaniu z 2008 r.
Rośnie za to podaż – w minionym okresie ukończono trzy inwestycje o 50 tys. mkw. łącznej powierzchni. Największym z ukończonych projektów jest należący do Echo Investment Park Postępu – 34 tys. mkw. Jak szacują analitycy DTZ, całkowite zasoby powierzchni biurowej w Warszawie sięgnęły poziomu 3,2 mln mkw. W ostatnim kwartale roku do użytku będzie przekazanych 33 tys. mkw. powierzchni. W całym roku na rynek trafi 260 tys. mkw., najwięcej od 2001 r.
W sytuacji, gdy popyt kuleje, a podaż się zwiększa, rośnie wolna powierzchna pod wynajem. Stopa pustostanów wzrosła w III kwartale do 7,1 proc. (włączając powierzchnię oferowaną na podnajem, już blisko 8,8 proc. powierzchni biurowców czeka na wynajęcie). Jeszcze w I kwartale wynosiła 4,5 proc. Podnajem powierzchni i próby renegocjacji istniejących umów w ocenie analityków wciąż są często stosowanym zabiegiem najemców, starających się ograniczyć koszty.
Spadkowi popytu towarzyszą kurczące się stawki czynszów. W III kwartale stawki ofertowe dla biur w centrum stolicy wynoszą 24–25 euro za 1 mkw. miesięcznie, w porównaniu z 24–26 euro w I półroczu 2009 r. Za metr kwadratowy powierzchni poza centrum żąda się dziś 15–17 euro. Faktyczne wpływy, uwzględniając rabaty oraz pakiety zachęt, są nawet o 25 proc. niższe.