Obecnie największym udziałowcem ACE, z ponad 14 proc. udziałem, jest firma Casting Brake, powiązana z prezesem ACE Jose Manuelem Corralesem.

Dlaczego kontrolowany przez Innova EB Holding sprzedał akcje ACE? – Nasze inwestycje z reguły mają ograniczony horyzont czasowy. Uznaliśmy, że nadszedł właściwy moment, by wyjść z tej inwestycji – mówi nam Arek Podziewski, partner w Innova Capital. Innova była jednym z założycieli ACE. Na początku 2005 roku fundusz przejął spółkę EBCC Poland od francuskiej grupy przemysłowej Valfond. Rok później przejął, wspólnie z jej ówczesnymi menedżerami, hiszpańską firmę Fuchosa, która do 2002 r. również należała do grupy Valfond. W wyniku fuzji tych podmiotów powstał ACE. – Zakładaliśmy wprowadzenie spółki na giełdę i wyjście z niej po pierwszej akwizycji – mówi Podziewski.

W połowie 2008 r. ACE przejęło co prawda czeską spółkę Feramo, jednak kryzys w branży motoryzacyjnej pokrzyżował plany Innovy. – Dziś ACE najgorsze ma za sobą – dodaje Podziewski. Sprzedaży sprzyjała również cena – od lutego br. kurs akcji wzrósł o ponad 380 proc. – Widzimy dalszy potencjał dla wzrostu kursu – ocenia Podziewski i dodaje, że mimo iż obecna cena jest niższa o 60 proc. od tej z czasów debiutu, Innova zarobiła na tej inwestycji.

Zarząd ACE zasygnalizował, że wyjście Innovy może wpędzić spółkę w tarapaty. Jak? Fuchosa ma 10 mln euro kredytu, a zmiany struktury właścicielskiej dają bankom prawo do anulowania kredytu i żądania jego spłaty. Zarząd ACE poinformował, że prowadzone są rozmowy z bankami w sprawie odstąpienia od tej klauzuli.