Deweloper z Lublina rusza z budową mieszkań. Jak mówi Sylwester Bogacki, prezes Wikany, w najbliższym roku spółka powinna rozpocząć budowę 15 budynków mieszkalnych, z około 30 tys. mkw. PUM (powierzchni użytkowej mieszkalnej). Oznacza to, że obecna oferta Wikany, szacowana na 200 lokali, powiększy się o co najmniej 500 mieszkań. Za uruchomieniem nowych inwestycji przemawia całkiem dobra sytuacja na rynku mieszkaniowym w południowo-wschodniej Polsce, gdzie działa Wikana.
[srodtytul]Są chętni na „dziury w ziemi” [/srodtytul]
W przeciwieństwie m.in. do Warszawy, w województwie podkarpackim i lubelskim wciąż dobrze sprzedają się mieszkania na etapie tzw. dziury w ziemi. – Dzięki temu spora część inwestycji finansowana jest z wpłat klientów – informuje Bogacki. Przyznaje jednak, że kryzys nie pozostał bez wpływu na ceny. – Mieszkania potaniały, rok do roku, o 15 proc. – szacuje.
Giełdowy deweloper zamierza zwiększyć aktywność na rynku gruntów. Choć, jak podkreśla Bogacki, Wikana posiada pokaźny bank ziemi, pozwalający jej na utrzymanie obecnej skali działalności deweloperskiej przez dwa lata, działki te zlokalizowane są głównie w Lublinie, Zamościu, Rzeszowie, Przemyślu i Krośnie. – Chcemy kupić działki w innych miastach w Polsce południowo-wschodniej – mówi Bogacki.
[srodtytul]Czas na projekty komercyjne[/srodtytul]