Taniej tych akcji kupić się nie dało

pytania do... Dariusza Krawczyka, prezesa spółki Synthos

Publikacja: 27.11.2009 07:33

Dariusz Krawczyk, prezes giełdowej spółki Synthos

Dariusz Krawczyk, prezes giełdowej spółki Synthos

Foto: Archiwum

[b]Kupili Państwo akcje Echa i Cersanitu, bo uznali, że to korzystniejsza inwestycja niż bankowe lokaty. Skąd ta pewność?[/b]

Pewności oczywiście nigdy nie można mieć, ale ponieważ mamy spore zasoby gotówki, a dochody z lokat spadają, część pieniędzy postanowiliśmy zainwestować agresywniej, czyli w akcje. A wybór spółek Michała Sołowowa był dość naturalny, tym bardziej że obie dość dobrze znamy.

[b]Jakich zysków spodziewa się Pan z tych inwestycji?[/b]

Będę zadowolony, jeśli inwestycja przyniesie wyższą stopę zwrotu niż z lokat.

[b]W jakim okresie?[/b]

To jest inwestycja długoterminowa. Dokładniej trudno mi powiedzieć. W akcje zainwestowaliśmy tylko część naszej gotówki. Mamy dużą nadpłynność finansową, tyle gotówki nie potrzebujemy i będziemy reagować na bieżąco.

[b]Czy to oznacza, że rozważają Państwo kolejne tego typu inwestycje?[/b]

W tej chwili nie.

[b]A kiedy? [/b]

Dziś nie mogę powiedzieć nic więcej poza tym, że w najbliższym czasie nie będziemy w ogóle rozważać takich transakcji, ponieważ to, co mieliśmy zainwestować w akcje, już zainwestowaliśmy.

[b]Już pół roku temu mówił Pan „Parkietowi”, że Synthos rozważa m.in. buyback. Czy już wtedy myślał Pan o kupnie papierów Echa i Cersanitu?[/b]

Rozważaliśmy różne opcje, również tego typu inwestycje, ale także zastosowanie innych instrumentów finansowych.

[b]Synthos kupił akcje Echa i Cersanitu drożej, niż wynosił kurs. [/b]

Tak, zastosowaliśmy, jak to się często robi w przypadkach dużych transakcji, średni kurs z trzech ostatnich miesięcy.

[b]Nie mieli Państwo takiego obowiązku, a akcje można było kupić taniej. Nie boi się Pan posądzenia o działanie na szkodę spółki?[/b]

Każdy może postawić taki zarzut, ale trzeba jeszcze wykazać, że szkoda powstała. Zapewniam, że takich pakietów nie kupilibyśmy taniej.

[b]Analitycy podkreślają, że po transakcji Synthos jest narażony na ryzyko związane nie tylko z jego branżą, ale również z dwoma innymi sektorami. Co Pan na to?[/b]

Wiadomo, że Synthos wytwarza m.in. półprodukty używane w branży budowlanej. Więc nasze ryzyko jest powiązane z koniunkturą w tym sektorze. I obie spółki, których akcje kupiliśmy, również są bardzo ściśle z branżą budowlaną związane.

[b]Analitycy spodziewają się, że wyniki Synthosa pogorszą się, bo spada popyt na kauczuki, główny produkt spółki. Czy odczuwają Państwo spadek popytu?[/b]

Do czasu publikacji wyników za IV kwartał nie chciałbym się na ten temat wypowiadać. Mogę tylko powiedzieć, że od początku roku odczuwamy mniejszy popyt na wszystkie wyroby i stajemy na głowie, by tym wyzwaniom sprostać.

Budownictwo
Grupa Ghelamco z mniejszym długiem i uwagami audytorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty