Nadzór ocenił, że w obecnej sytuacji, zarówno ze względów proceduralnych, jak i czasowych, firma nie ma szans na realizację zaproponowanej przez Sovereign Capital opcji aportowej. Chodzi o budowlane przedsiębiorstwo Pekabex (firma portfelowa Sovereign Capital), które miało zostać połączone ze Swarzędzem w zamian za ewentualną emisję 1,47 mld akcji dla inwestora.
– To kwestia techniczna. Według opinii prawnej emisja aportowa byłaby bardzo skomplikowana – tłumaczy Dariusz Sarnowski, przewodniczący RN znanej z produkcji mebli spółki. Nadzór rekomenduje likwidatorowi opracowanie wspólnie z inwestorem scenariusza przewidującego objęcie przez Sovereign Capital akcji spółki w drodze gotówkowego podwyższenia kapitału zakładowego po uprzednim jego obniżeniu.
Rada nie kwestionuje na razie propozycji Sovereign Capital dotyczącej drugiej emisji 524,3 mln walorów z prawem poboru po 5 gr za sztukę (w piątek za akcję Swarzędza płacono 12 gr). Na jedną „starą” akcję przypadałyby trzy „nowe”. Pozyskane 26,2 mln zł Swarzędz miałby wydać na realizację projektów generalnego wykonawstwa oraz przejęcia. Po trzech kwartałach tego roku spółka zanotowała 14,2 mln zł sprzedaży i 10 mln zł straty netto.