Cementownie zawyżały ceny

UOKiK nałożył na producentów cementu rekordową karę 411 mln zł. Powodem jest uczestnictwo w kartelu

Publikacja: 11.12.2009 07:08

Niemal wszystkie ukarane cementownie nie zgadzają się z decyzją UOKiK

Niemal wszystkie ukarane cementownie nie zgadzają się z decyzją UOKiK

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki mz Marian Zubrzycki

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na największych polskich producentów cementu aż 411 mln zł kary za uczestnictwo w kartelu. Według niego Lafarge Cement, Górażdże Cement, Grupa Ożarów, Cemex Polska, Dyckerhoff Polska oraz Cementownie Warta i Odra przez ponad 11 lat dzieliły rynek i ustalały ceny, wymieniając się w tym celu informacjami poufnymi. Ustalona kara jest największą w dwudziestoletniej historii UOKiK.

[srodtytul]Zawyżone ceny[/srodtytul]

– Z naszych ustaleń wynika, że kartel istniał co najmniej od 1998 r. i funkcjonuje do dzisiaj. Tym samym jego nielegalne działania przyczyniły się do zniekształcenia konkurencji na krajowym rynku produkcji i sprzedaży cementu – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. Sztuczne utrzymywanie cen cementu niewątpliwie zwiększało koszty działalności przedsiębiorstw budowlanych. Teraz ta sytuacja może się jednak zmienić. – Po decyzji UOKiK ceny cementu powinny spaść.

Ich wpływ na nasze koszty nie będzie jednak zbyt duży – mówi Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu–Mostostalu. Z kolei Aleksandra Paprocka z Grupy Atlas twierdzi, że ceny cementu, przy dużych zakupach, związane są ściśle z kosztami transportu. – W efekcie jeżeli w regionie jest jedna cementownia, to ceny mogą pozostać na obecnym poziomie, a jeżeli są dwie, można liczyć na obniżkę, pod warunkiem, że produkują ten sam asortyment – uważa Paprocka.

[srodtytul]Dwóch skruszonych[/srodtytul]

Urząd postępowanie antymonopolowe wszczął w grudniu 2006 r. Podstawą podjęcia prawnych działań były liczne sygnały o nieprawidłowościach napływające z rynku budowlanego oraz obszerne badanie zachowań przedsiębiorców na nim funkcjonujących. – Trwało ono trzy lata, gdyż musieliśmy przeanalizować ogrom materiału dowodowego zebranego w trakcie przeszukiwań siedzib producentów cementu. Stale uzupełnialiśmy też materiał dowodowy, który m.in. uzyskiwaliśmy od skruszonych przedsiębiorstw, czyli Lafarge Cement i Górażdże Cement – mówi Grzegorz Materna, dyrektor departamentu ochrony konkurencji UOKiK. Ich informacje w istotny sposób przyczyniły się do wyjaśnienia sprawy.

W efekcie urząd odstąpił od ukarania Lafarge Cement (pierwszy przyznał się do winy) oraz obniżył o połowę karę wobec Górażdże Cement (na spółkę nałożono sankcję w wysokości 5 proc. przychodu). Pozostałych pięciu uczestników kartelu otrzymało maksymalne kary w wysokości 10 proc. ubiegłorocznych przychodów. UOKiK nie podaje ich wysokości. Z ustaleń „Parkietu” wynika, że kara nałożona na Cemex Polska wynosiła 115 mln zł, na Górażdże Cement – 104,6 mln zł, na Grupę Ożarów – 105 mln zł, a na Cementownię Warta – 41 mln zł.

[srodtytul]Będą odwołania[/srodtytul]

Niemal wszystkie ukarane cementownie nie zgadzają się z decyzją UOKiK, dlatego chcą się odwoływać lub rozważają podjęcie takich kroków. – W naszej ocenie nie uczestniczyliśmy w zakazanym porozumieniu podziału rynku i ustalania cen. Z tego powodu złożymy odwołanie – mówi Paulina Borkowska, rzecznik prasowy Cementowni Warta. W ocenie specjalistów ze względu na skomplikowany charakter sprawy procedura odwoławcza może potrwać nawet kilka lat.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku