Na początku maja na zgromadzeniu wierzycieli zgodziły się umorzyć ponad połowę sięgającego 102 mln zł długu Odlewni Polskich. Pozostała kwota została skonwertowana na akcje serii G (24,5 mln zł), a 25,5 mln zł będzie spłacone w gotówce w ratach.
– W najbliższych dniach sąd powinien wydać postanowienie o zakończeniu postępowania upadłościowego Odlewni. Uprawomocni się ono siedem dni po ukazaniu się postanowienia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Wówczas będziemy mogli wystąpić do zarządu GPW o przywrócenie do notowań ciągłych i opuszczenie Listy Alertów – mówi Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni.
Bank Handlowy objął 3,5 mln akcji serii G po 3 zł (16,9 proc. podwyższonego kapitału), Fortis Bank 1,95 mln papierów (9,5 proc.), a BGŻ 1,3 mln akcji (6,3 proc.). Walory mają też Millennium i ING BSK, ale w liczbie niepowodującej przekroczenia 5-proc. progu. Udział menedżerskiej spółki OP Invest skurczył się do 26,3, z 43,4 proc.
Podwyższenie kapitału musi jeszcze zarejestrować sąd. Papiery te trafią do obrotu giełdowego prawdopodobnie pod koniec tego roku, na podstawie prospektu emisyjnego. Porozumienie OP Invest z bankami zakłada w przyszłości wspólną sprzedaż akcji wybranemu inwestorowi.