Najpierw podała, że spłaciła odsetki od obligacji, potem, że znalazła nabywców na papiery dłużne o nominale 29 mln zł, a następnie, że za pozyskaną gotówkę wykupiła zapadające tego samego dnia obligacje notowane na Catalyst.

W końcu Gant podał też, że 28 marca 2013 r. podpisał z instytucjami finansowymi porozumienie ramowe dotyczące zasad restrukturyzacji zadłużenia grupy.

Jego sygnatariusze objęli emisję obligacji za 29,15 mln zł i zobowiązali się przesunąć?wymagalność kolejnych przynależnych im płatności do 31 maja. Wyrazić mieli też zainteresowanie udziałem w nowej emisji 3-letnich obligacji spółki. Jej wartości Gant nie ujawnił. Miałaby zapewnić grupie płynność i polegać na zamianie istniejących obligacji o różnych terminach zapadalności na nowe.

Fakt, że ma problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań, Gant przyznał przy okazji publikacji wyników za 2012 r. Audytor uznał, że firma może mieć problem z kontynuacją działalności i nie wydał opinii o raporcie. Dług krótkoterminowy Ganta to 174,9 mln zł.