– Pierwszy z nich to finansowanie i mobilizacja kapitału dla inwestycji, eksportu i rozwoju przedsiębiorstw, w tym MŚP. Kolejny to współpraca z jednostkami samorządu terytorialnego. Finansowanie programów infrastrukturalnych i mieszkalnictwa, programy europejskie i udział w konsolidacji finansów publicznych to kolejne ważne obszary naszego zaangażowania – mówi Beata Daszyńska-Muzyczka, która od grudnia 2016 r. kieruje BGK.

W każdym z obszarów zarząd wyznaczył konkretne cele, które są spójne ze strategią na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. Podkreśla, że jako państwowy bank rozwoju odgrywa w jej realizacji jedną z kluczowych ról.

Dotychczas z prowadzonych przez BGK programów rządowych i unijnych skorzystało ponad 150 tys. firm. – Nasze finansowanie dopasowujemy do potrzeb, np. małym i średnim udostępniamy proste i tanie gwarancje kredytowe, tym większym przygotowujemy skomplikowane struktury finansowe, jak np. ostatnio obligacje hybrydowe dla Grupy Tauron. Często to właśnie obecność BGK w transakcji sprawia, że jest ona możliwa do zrealizowania – dodaje.

Zmienią się zasady działania programu de minimis, jednego z najważniejszych w BGK. Od 2013 r. był co roku odnawiany i finansowany z budżetu państwa. – Zdecydowaliśmy się go zakończyć w obecnej formule. Trudno efektywnie zarządzać tak dużym programem, co roku ustalając wielkość dostępnych środków i dopełniając formalności, by przedłużyć jego działanie na kolejny okres. Zamiast tego utworzyliśmy Krajowy Fundusz Gwarancyjny, który od stycznia 2018 r. zastąpi odnawiane co roku gwarancje de minimis stałym mechanizmem wsparcia rozwoju MŚP. Zmiana obejmie dywersyfikację źródeł finansowania programu, aby nie obciążał budżetu państwa, lecz w dużym stopniu opierał się na wykorzystaniu środków unijnych uwolnionych z instrumentów finansowych minionej i obecnej perspektywy finansowej UE. Dla przedsiębiorców i banków nic się nie zmieni, nowa formuła będzie miała te same zasady, zmienią się tylko źródła funduszy – wyjaśnia.

Zapowiada położenie dużego nacisku na zrównoważony rozwój regionów. – Chcemy umożliwić odpowiednie warunki rozwoju także mniejszym ośrodkom. Pomoże w tym nasza sieć – w każdym województwie mamy swoje lokalne oddziały. Ich rola zdecydowanie wzrośnie, chcemy być bliżej i intensywniej współpracować z samorządami, agencjami i bankami w regionach – mówi prezes. MR