- Biorąc pod uwagę wystawienie mBanku na sprzedaż strategię traktuję trochę jak ulotkę marketingową. Zabrakło mi komunikacji z inwestorami giełdowymi, np. spotkania lub telekonferencji, na których można by wyjaśnić parę kwestii dotyczących np. kredytów frankowych. Podejrzewam, że cele finansowe opierają się na założeniu, że kredyty te nadal są w bilansie, ale wyniki nie będą obciążone znaczącymi rezerwami na związane z nimi ryzyka prawne. Zarząd banku pewnie rozmawia z potencjalnymi inwestorami strategicznymi, może chciano ujawniając cele strategii, aby zachować większą transparentność – mówi Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego.
Marża odsetkowa netto (NIM) ma wzrosnąć do 3 proc. z 2,7 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) spaść poniżej 40 proc. z 43,4 proc. – Cele finansowe są ambitne. Zakładam, że w 2022 r., czyli rok wcześniej niż przewiduje strategia, ROE bez kosztów frankowych wyniesie 8,7 proc. a razem z zakładanymi przeze mnie rezerwami na ten cel w wysokości 666 mln zł w 2022 r. będzie to 5,3 proc. Różnica między moją prognozą a celem banku wynika z moich założeń braku dywidend oraz nieznacznego tylko wzrostu NIM od obecnych poziomów – dodaje Powierża. Jeśli dywidendy nie będą tak duże jak przewiduje strategia lub wcale ich nie będzie, kapitały banku będą rosły szybciej, niż prognozuje zarząd, co nie wesprze tak mocno wskaźnika ROE. Średnioroczny wzrost kredytów ma wynosić 6 proc. (8,7 proc. ostatnio).
Także zdaniem Tomasza Noetzela, analityka serwisu Bloomberg Intelligence, 10,5 proc. ROE i 50 proc. wypłaty dywidendy to ambitne cele, biorąc pod uwagę niepewność dotyczącą hipotek walutowych (są warte blisko 17 mld zł i stanowią 16 proc. jego portfela kredytów brutto).
– Bank w III kwartale podwoił odpisy na sprawy hipotek walutowych i spodziewamy się kolejnych zwyżek rezerw w następnych kwartałach ze względu na rosnącą liczbę spraw sądowych – mówi Noetzel. W piątek notowania mBanku rosły o 2,4 proc., do 379 zł. Od ogłoszenia informacji o wystawieniu na sprzedaż kurs urósł o ponad 20 proc. (WIG-banki stracił w tym czasie 6 proc.). MR