Klienci sięgają po kredyty ratalne

Sprzedaż kredytów ratalnych przez banki wyraźnie rośnie kolejny miesiąc mimo pandemii i ograniczeń z nią związanych.

Publikacja: 21.12.2020 05:05

Klienci sięgają po kredyty ratalne

Foto: Adobestock

W listopadzie udzielono 389,9 tys. tych kredytów, czyli więcej niż rok temu o 4,6 proc. i 16,3 proc. niż w październiku. Wartość sprzedaży wyniosła 1,61 mld zł, co oznacza wzrost po około 5 proc. rok do roku i względem października – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.

To jedyna kategoria kredytów, których sprzedaż od początku roku jest na plusie (3 proc.). Szczególnie dobrze kredyty ratalne wypadają w porównaniu z gotówkowymi, których sprzedaż w listopadzie i od początku roku jest około 30 proc. pod kreską. – Sytuacja kredytów ratalnych wygląda o wiele lepiej, a nawet bardzo dobrze, w porównaniu z kredytami gotówkowymi. Główną przyczyną wzrostów sprzedaży jest przede wszystkim to, że ten rodzaj kredytów dla udzielającego banku jest dużo bezpieczniejszy od kredytów gotówkowych, co ma swoje odzwierciedlenie w poziomie szkodowości. Kredyty ratalne charakteryzują się drugą po hipotekach najniższą szkodowością – mówi prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.

Z danych tej instytucji wynika, że jakość portfela kredytów ratalnych już od kilku lat utrzymuje się na niskim, bezpiecznym poziomie szkodowości, co potwierdzają miesięczne odczyty indeksu. Listopadowy wynosi 1,33 proc., jest o 0,78 pkt proc. niższy niż rok wcześniej. Kilkakrotnie wyższą szkodowością (najwyższą wśród wszystkich grup produktowych) charakteryzują się kredyty gotówkowe. Listopadowy odczyt indeksu jakości wynosi 3,65 proc.

GG Parkiet

– Inne jest też ekonomiczne przeznaczenie tych kredytów – kredyty gotówkowe służą bardziej uzupełnieniu bieżącego budżetu domowego, ratalne zaś wiążą się z nabywaniem na raty dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku, m.in. sprzętu RTV i AGD, elektroniki, mebli, samochodów. Wzrost liczby udzielonych kredytów ratalnych należy także wiązać m.in. z dużymi akcjami promocyjnymi zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i w e-commerce – dodaje prof. Rogowski.

W podobnym tonie wypowiada się Wojciech Werochowski, dyrektor departamentu produktów kredytowych klienta indywidualnego w Banku Pekao. – Popyt na kredyty ratalne jest ściśle powiązany z trendami w handlu detalicznym oraz rozwojem skali zakupów w internecie. Klienci zaciągają kredyty ratalne w momencie zakupów w sklepach i sieciach handlowych oraz online. Mimo pandemii sezon świątecznych zakupów wspiera wzrost sprzedaży tej kategorii finansowania – wyjaśnia Werochowski.

Średnia wartość kredytu ratalnego wyniosła w listopadzie 4119 zł i jest wyższa niż rok temu o 0,4 proc. Wyższą dynamiką sprzedaży cechują się kredyty ratalne w górnych przedziałach wartości. Takie kredyty biorą zwykle bogatsi klienci chcący skorzystać z promocji również w zakresie finansowania (zerowe oprocentowanie kredytów oferowanych w sklepach), którzy mają bezpieczeństwo ekonomiczne. Kredyty ratalne obejmują też samochodowe, których średnia kwota udzielonego finansowania jest wyższa, co podbija sprzedaż i średnią. MR

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny