Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
SN potwierdził stanowisko z 16 lutego opowiadające się za tzw. teorią dwóch kondykcji. Oznacza to, że roszczenia banku i konsumenta są niezależne, nie ulegają automatycznie wzajemnej kompensacji w razie unieważnienia umowy. W takiej sytuacji stronom przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń.
Nową informacją jest stwierdzenie, że kredytodawca może żądać zwrotu świadczenia od chwili, w której umowa kredytu stała się trwale bezskuteczna. Oznacza to, że rozpoczęcie biegu przedawnienia roszczeń banku w przypadku nieważnej umowy rozpoczyna się z chwilą, gdy stała się ona definitywnie bezskuteczna (może to być np. stwierdzenie nieważności umowy przez sąd lub decyzja „należycie poinformowanego" konsumenta, że odmawia naprawienia wadliwych postanowień i godzi się na unieważnienie umowy). Oznacza to przepadnięcie skrajnie niekorzystnego dla sektora bankowego scenariusza, czyli tzw. darmowego mieszkania. Gdyby wszystkie umowy – spłacone i aktywne – były unieważnione na tej zasadzie, kosztowałoby to sektor 250 mld zł (dla porównania wartość czynnych hipotek frankowych na koniec 2020 r. to 97 mld zł).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
JPMorgan Chase chce ułatwić inwestowanie w aktywa alternatywne, oferując je za pośrednictwem tokenów cyfrowych....
Mimo słabszego od oczekiwań zysku w III kwartale, mBank chwali się znakomitymi wynikami i rosnącym portfelem kr...
ING Bank Śląski utrzymał solidne tempo wzrostu w III kwartale 2025 r., osiągając zysk netto na poziomie 1,11 mld...
Bank Pekao zanotował w III kwartale 2025 r. rekordowy zysk netto na poziomie 1,9 mld zł, przekraczając oczekiwan...
Alior Bank zarobił w III kwartale 2025 r. 563 mln zł, o 15 proc. mniej niż rok wcześniej. Mimo spadku zysku i ni...
Santander Bank Polska zakończył trzeci kwartał z mocnym wynikiem i rekordową sprzedażą kredytów. – To solidny kw...