– Zachęcamy do zawierania ugód frankowych. Widzimy, że kolejne banki przystępują do takich porozumień na zasadach proponowanych przez KNF lub własnych. Czekamy na dalsze rozstrzygnięcia prawne, ale raczej po stronie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zajmuje się kilkoma pytaniami prawnymi dotyczącymi hipotek frankowych. W najbliższych miesiącach nie należy spodziewać się rozstrzygnięć całej Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, jak i składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego – dodaje Białek. Przypomina, że bezterminowo została odroczona rozprawa siedmiu sędziów (planowana pierwotnie na 8 listopada), która miała przynieść odpowiedź na pytanie, czy w razie unieważnienia przez sąd umowy hipoteki frankowej bankom należy się opłata za korzystanie z kapitału. Powodem okazały się nieprawidłowości proceduralne, nowa prezes Izby Cywilnej SN zmieniła skład i sędziego sprawozdawcę.

Kilka dni temu Komisja Europejska zdecydowała, że w UE stawka SARON zastąpi obliczany tylko do końca roku LIBOR CHF. W Polsce dotyczy to głównie 410 tys. umów hipotek frankowych. ZBP podkreśla, że decyzja KE wynika z unijnego rozporządzenia BMR, i przypomina, że Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wyjaśnił, że nie jest konieczne aneksowanie umów. Zarząd Millennium we wtorek wskazał, że zamiana LIBOR CHF na SARON to zastępstwo ustawowe wynikające z uprawnień KE. Dlatego zdaniem banku nie ma w tym przypadku ryzyka prawnego. MR