Trzy lata po wybuchu pandemii, czyli z jednej skrajności w drugą w polityce banków centralnych

Zalanie gospodarek pustym pieniądzem wraz z wybuchem pandemii i wprowadzeniem lockdownów w marcu 2020 pozwoliło uniknąć globalnej fali bankructw, ale późniejsze utrzymywanie tej gigantycznej stymulacji przez wiele miesięcy po zakończeniu recesji było dużym błędem, który leży u źródeł obecnej inflacji.

Publikacja: 26.03.2023 10:18

Trzy lata po wybuchu pandemii, czyli z jednej skrajności w drugą w polityce banków centralnych

Foto: Adobestock

Mijające właśnie trzy lata od ogłoszenia pandemii Covid-19 przez WHO (11 marca 2020) oraz pamiętnego krachu na rynkach finansowych (S&P 500 dno ustanowił 23 marca 2020) to dobra okazja do refleksji i szerszego spojrzenia na trendy makroekonomiczne.

Jak pamiętamy, tamte wydarzenia w gospodarkach i na rynkach były wyjątkowo gwałtowne, ale też równie wyjątkowo krótkotrwałe. Indeks S&P 500 runął w rekordowym tempie o prawie 34 proc. (w cenach zamknięcia), a lockdown amerykańskiej gospodarki doprowadził do równie rekordowego skoku stopy bezrobocia z okolic wieloletniego minimum do prawie 15 proc. Gospodarki znalazły się nagle w recesji wymuszonej przez rządowe zakazy.

Pozostało 88% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty