Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rys. 2. Wskaźnik siły relatywnej rynków wschodzących względem rynków rozwiniętych
W serii ostatnich analiz starałem się pokazać, że modelowo obecna faza cyklu koniunkturalnego bardzo sprzyja polskiemu rynkowi akcji. Rekordowo niskie stopy procentowe plus pierwsze oznaki wychodzenia gospodarki z cyklicznego dołka – w przeszłości to była recepta na hossę na GPW. Dlaczego zatem, zamiast ustanawiać wielomiesięczne maksima, WIG w tym roku jest na minusie? Jedna z przyczyn to z pewnością obawy przed demontażem OFE – rząd pod hasłem „reformy" systemu emerytalnego od wielu miesięcy funduje inwestorom dużą niepewność co do sposobu wyprowadzenia pieniędzy do ZUS. Jeśli wygra któryś ze scenariuszy związanych z dużym odpływem środków OFE, to będziemy mieli zapewnioną podaż akcji na lata. Do tych czynników typowo lokalnych dochodzi w tym roku czynnik globalny – słabość rynków wschodzących. Właśnie tej kwestii warto się przyjrzeć dokładniej. Irytująca niechęć globalnych inwestorów do polskich akcji nie jest przypadkiem, kiedy spojrzymy na kluczowe rynki wschodzące, takie jak Chiny czy Brazylia. Na tamtejszych giełdach panuje regularna bessa. Oczywiście nie wszystkie rynki wschodzące są tak słabe, ale zbiorczy indeks MSCI Emerging Markets potwierdza, że średnio rzecz biorąc, koniunktura pozostawia wiele do życzenia. Indeks ten w ostatnich miesiącach „zawinął" w kierunku dołka z 2011 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.
Polska giełda, trafnie odczytując blef Donalda Trumpa, jako pierwsza zdołała odrobić wszystkie straty spowodowane przez Dzień Wyzwolenia. Dziś większość inwestorów coraz wyraźniej stawia na TACO Trade (Trump Always Chickens Out).
Choć ostatnie tygodnie były bardzo burzliwe w krajowej polityce, złoty wykazał się wyjątkową stabilnością. Czy ma przestrzeń do umocnienia względem najważniejszych walut?
Popyt na spółki energetyczne wciąż trwa. Największe PGE notuje już 75-proc. zwyżkę od początku roku, przyspieszając jeszcze trend wzrostowy.
W poniedziałek, przy sennej atmosferze na głównych parkietach, na krajowy rynek akcji powróciły wzrosty. Indeks dużych spółek – WIG20 – pozostaje ponad kluczowymi wsparciami, ale indeks banków zaczyna już niepokoić.
Maj wydłużył czas trwania obecnej hossy na GPW do 32 miesięcy, a nasz wskaźnik wyceny znalazł się najwyżej od 2021 roku. Zerkamy też na wyceny za Odrą, nastroje na Wall Street, amerykański dług, kondycję dolara i złota.