Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zależność pomiędzy koniunkturą giełdową a aktywnością na rynku fuzji nie jest oczywista. Wydawać by się mogło, że najwięcej transakcji zawieranych być powinno, gdy wyceny aktywów są niskie i kuszą przejmujących. Natomiast historia pokazuje, że rekordową liczbę wezwań odnotowaliśmy w latach 2017–2018, a przecież w styczniu 2018 r. WIG znalazł się na najwyższym w historii poziomie, pokonując szczyt poprzedniej hossy z 9 lipca 2007 r. Ta najnowsza hossa ominęła jednak gros średnich i małych firm, a to właśnie w tym segmencie widzimy najwięcej wezwań. Ich inicjatorami najczęściej nie są podmioty z zewnątrz, ale dominujący akcjonariusze. U szczytu poprzedniej hossy wezwań i delistingów też było dużo, ale dużo było też debiutów. Natomiast teraz na rynku IPO panuje zima.
W pierwszym półroczu 2019 r. zrealizowano w Polsce 109 przejęć, czyli o 11 proc. więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku – wynika z raportu firmy Fordata i Navigator Capital Group. Największym zainteresowaniem przejmujących cieszą się spółki z sektora TMT (technologie, media, telekomunikacja), biotechnologii, ochrony zdrowia oraz handlu detalicznego. Po stronie kupujących najbardziej aktywne były podmioty również z sektora TMT, a tuż za nimi uplasowały się fundusze private equity i venture capital.
Kurs ABC Daty (od 18 lipca firma nazywa się VICIS New Investment) porusza się w długoterminowym trendzie spadkowym. Spółka 1 lipca formalnie została przejęta przez Also. Cenę w wezwaniu podniesiono do 1,44 zł z 1,3 zł. Średni kurs z ostatnich trzech lat wynosi 1,79 zł, a z ostatnich pięciu lat 2,47 zł.
Kurs Alchemii, spółki ze stajni Romana Karkosika, w ostatnich latach utrzymywał się na stosunkowo stabilnym poziomie. W związku z realizowanym przymusowym wykupem pod koniec maja GPW zawiesiła obrót akcjami tej spółki. Kurs zatrzymał się na poziomie 4,76 zł.
Pięć lat temu za akcję Gino Rossi płacono po około 3 zł. Od tego czasu notowania stopniały o ponad 80 proc. w reakcji m.in. na trudną sytuację finansową spółki. W tym roku weszła ona do portfela CCC. W wezwaniu skupiło ono akcje Gino Rossi, płacąc po 0,55 zł za sztukę.
Helio zadebiutowało w 2007 r. Trzy lata później kurs zanotował maksimum na poziomie 27 zł. Potem zaczął spadać, a w ostatnich latach utrzymywał się w przedziale 9–13 zł. Średnia z trzech lat wynosi 11,3 zł. W lipcu Helio i wiodący akcjonariusz Leszek Wąsowicz ogłosili wezwanie, oferując po 9 zł za akcję.
W maju Impexmetal, SPV Boryszew 3 oraz Boryszew ogłosili wezwanie, którego celem było osiągnięcie 100 proc. akcji Impexmetalu. W wezwaniu za każdą oferowali po 4,25 zł. To o 25 proc. więcej, niż wynosił średni kurs z ostatnich pięciu lat.
Acciona Construccion na początku lipca wezwała do sprzedaży akcji Mostostalu Warszawa, oferując 3,45 zł za sztukę. Średni kurs rynkowy z ostatnich trzech lat wynosi 6,9 zł, a z ostatnich pięciu lat 8,45 zł. Przyjmowanie zapisów potrwa od 23 lipca do 21 sierpnia.
Plan wykupu brakującego pakietu akcji Orbisu AccorHotels ogłosił jesienią 2018 r. Początkowo zaoferował w wezwaniu 87 zł, a potem podniósł cenę do 95 zł. To o prawie 31 proc. więcej, niż wynosi średni kurs rynkowy z ostatnich pięciu lat.
PCM budziło duże zainteresowanie przejmujących, którzy sukcesywnie podbijali stawkę. W końcu weszło do portfela PKO Leasing. Cena oferowana przez przejmującego była wyższa od ówczesnego kursu, ale niższa o 28 proc. od średniego kursu od czasu debiutu.
Największy akcjonariusz Pfleiderer Group chce skupić pozostałe akcje. Oferuje 25,17 zł za walor. Zapisy w wezwaniu rozpoczną się 1 sierpnia, a zakończą 16 sierpnia. Kiedy ogłaszano wezwanie, kurs oscylował w okolicach 20 zł. Trzy lata temu był o ponad 10 zł wyższy.
Akcje dewelopera w zeszłym roku zniknęły z giełdy. Spółkę przejął (pośrednio) Goldman Sachs. Pierwotnie oferował 3,55 zł za akcję, a potem podbił ofertę do 4 zł. Była istotnie wyższa niż średnie notowania Robyga z ostatnich lat poprzedzających delisting.
Aż 14 wezwań do sprzedaży akcji ogłoszono na GPW od początku tego roku. Już widać, że będzie to czwarty z rzędu rok z bardzo dużą liczbą delistingów. Od 2016 r. z warszawskiego parkietu wycofano w sumie 73 spółki, w tym 9 od stycznia tego roku. Przeanalizowaliśmy ceny, jakie oferują w wezwaniach przejmujący. Wnioski? Ceny spełniają wymogi z ustawy o ofercie, są też wyższe od poziomów rynkowych, przy których ogłaszane są wezwania, ale jeśli porównamy je z notowaniami z kilku wcześniejszych lat, to sytuacja wygląda już diametralnie inaczej (szczegóły dotyczące poszczególnych firm są w ramkach powyżej i poniżej).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kurs handlowej spółki od długich miesięcy porusza się w trendzie bocznym. Dolne ograniczenie konsolidacji wygląd...
Odrabianie strat z pierwszych trzech miesięcy rządów Donalda Trumpa zajęło nowojorskiej giełdzie więcej czasu ni...
Niemal 80 proc. Polaków w wieku 18-35 lat ma odłożone pieniądze na tzw. czarną godzinę. Ale tylko dwóm na pięć o...
Po ostatniej obniżce stopa referencyjna NBP wynosi 4,75 proc. Banki jeszcze nie zareagowały – ba, niektóre wprow...
Rynkowi najmu daleko do profesjonalizacji. W badaniu Simpl.rent wynajmujący jawią się jako osoby młode, z jednym...
Będący już na ostatniej prostej sezon publikacji raportów za II kwartał i całe I półrocze 2025 r. nie dla wszyst...